2. urodziny bloga

 

Dzisiaj mija dwa lata odkąd zaczęłam pisać regularnie. W zasadzie mogłabym sporą część po prostu skopiować z wpisu rok temu – Blogowanie nie zmieniło mojego życia, nie mogę jeszcze rzucić pracy, w dalszym ciągu nie nazbierałam na wycieczkę do Australii i cały czas lubię książki bardziej niż ludzi. Ale okazało się, że opowiadanie o książkach jest tak samo fajne jak ich czytanie. Satysfakcja z polecania książek jest ogromna, zwłaszcza, że piszę tylko o tych, w których jestem absolutnie zakochana i jak bym mogła, wpychałabym Wam je do gardeł 😉 Poznałam wiele świetnych osób, część realnie, część wirtualnie i cieszę się, że odkryłam ich istnienie 🙂 Nawiązałam kontakt z wieloma wydawnictwami i osobami zajmującymi się literaturą i szeroko pojętą kulturą. Gdyby nie blog, nie byłoby to możliwe. No i ogromnie ciekawym doświadczeniem było sprawdzenie, czy faktycznie mam coś do powiedzenia o czytanych książkach.

Trochę się jednak pozmieniało. W życiu osobistym przede wszystkim, ale nie tylko – zrealizowałam kolejne małe blogowe kroczki, pojawiły się pierwsze patronaty, w końcu ogarnęłam logo, choć strona cały czas jeszcze czeka na swoją kolej. Poznałam na żywo kolejną porcję ludzi znanych tylko z internetów, byłam nawet na blogowym zjeździe, który był tak sławny, że trafił na Pudelka! Cały czas pozostają najważniejsze książki i moja chęć dzielenia się nimi.

Do tej pory opublikowałam 380 wpisów, co daje mniej więcej post co drugi dzień. Życzę sobie, żeby ta liczba cały czas rosła. A w ogóle to chciałabym nie chodzić do pracy i codziennie opowiadać Wam o cudnych książkach. I jak zawsze, skoro urodziny – to prezenty! I jak zawsze – najlepszymi prezentami są książki 🙂 Jako, że działam głównie na trzech platformach, prezenty będzie można zdobyć w trzech miejscach. Na dwóch z nich znajdziecie pakiety książek – na Facebooku i Instagramie. 12 książek na 12 kolejnych miesięcy pisania o książkach. Cztery pakiety po trzy książki, dwa na Fb i dwa na Insta.

Ale ostatni prezent to prawdziwa petarda. Myślałam długo, w jaki sposób Wam pokazać, ile radości sprawia mi pisanie o książkach dla Was. Gdybym mogła, codziennie bym rozdawała książki (chyba muszę zrobić jakąś zrzutkę na koszty wysyłki, wtedy będę to robić :D). Ale urodziny to wyjątkowa okazja, więc… mam dla kogoś z Was zapas książek na cały rok! Dobrze czytacie! 😀 Od stycznia 2018 roku wybrana osoba będzie dostawać ode mnie jedną przesyłkę miesięcznie (chyba, że będzie wolała już od września tego roku). Książka będzie wybrana przeze mnie, więc weźcie to pod uwagę zgłaszając się 🙂 Zależy mi na tym, aby nie była to przypadkowa osoba, tylko ktoś, kto faktycznie tu jest i lubi to miejsce, czy na blogu, czy na fb, czy na Insta. Dlatego wybiorę jedną osobę spośród osób, które wpiszą się tutaj w komentarzu. Chciałabym, żeby to stało się tradycją, że co roku będę wybierać jedną osobę, które dostanie ode mnie zapas książek na rok następny 🙂 Czy może być lepszy prezent? Nie sądzę 😉

A teraz konkrety – nie ma regulaminu, bo to nie konkurs. Wybór osoby ze zgłaszających się będzie zupełnie subiektywny. I nie, nie wybiorę znajomego czy znajomej, bo im daję książki bez okazji. Ta akcja jest dla Was, dla czytelników. Napisz proszę, dlaczego Ty chcesz dostawać ode mnie książki. Napisz, dlaczego tu jesteś. Możesz złożyć życzenia, napisać coś o sobie, albo tylko zgłosić się 🙂  Napisz też, co czytasz, żebym wiedziała, czy będę w stanie zaspokoić Twoje potrzeby czytelnicze książkami, które będę miała do dyspozycji. Weź pod uwagę, jakie książki czytam – takie będziesz dostawać. Znajdziesz u mnie reportaż, literaturę popularnonaukową, ale też kryminały, thrillery, czasami powieści obyczajowe. Nie znajdziesz literatury młodzieżowej, mało fantastyki, komiksów, romansów… Chcę zrobić prezent osobie, która kocha książki, czyta je, być może puści je w świat dalej, jak je przeczyta. Chciałabym, żeby ta akcja miała pozytywny wydźwięk i nie opierała się jedynie o to, że ktoś dostanie coś za darmo. Co Wy na to? Wchodzicie w to? 🙂

Komentujcie post do 27 sierpnia. 28 podam wyniki na fb i napiszę bezpośrednio do zwycięzcy. Książki będę wysyłać jedynie na terenie Polski, więc też weźcie to pod uwagę 🙂 Powodzenia i zapraszam na Instagram i Facebooka – tam znajdziecie równoległe urodzinowe rozdania konkretnych książek 🙂

komentarzy 95

  1. 16 sierpnia 2017

    Ja pozakonkursowo 😉 Samych cudowności! Oby blogowanie w dalszym ciągu sprawiało Ci frajdę, obyś spełniła marzenie z wyjazdem do Australii i obyśmy w końcu z wirtualnego świata przeniosły w rzeczywisty! 😉 Świetny pomysł na prezent, ucieszysz kogoś niesamowicie! 😉

  2. Małgorzata Sierocińska
    16 sierpnia 2017

    Gratulacje i najlepszości urodzinowe!! Bardzo cenię sobie Twojego bloga bo trafiam na wiele perełek, które wyławiasz spośród głębin wydawniczych i często jednakowych zachwytów blogosfery:) Płyniesz pod prąd i to lubię najbardziej 🙂 Choć na pewno nie jest łatwo to robisz to dodatkowo w pięknym stylu!! Jeden z naprawdę niewielu, ulubionych blogów 🙂
    Pozdrawiam i nieśmiało marzę o wygranej …bo dla miłośnika książek taka wygrana to jak 6-ka w lotto!!:) Gosia

    • 30 sierpnia 2017

      Bardzo dziękuję! To wielkie słowa dla mnie, które znaczą da mnie bardzo dużo! <3

  3. Agata.
    16 sierpnia 2017

    Dlaczego chciałabym się zgłosić? Książki pomogły mi w wielu aspektach mojego życia, zarówno w tych przykrych, jak i radosnych. Przede mną ciężki rok – maturalna klasa technikum – matura, egzamin, a to wszystko w walce o uniwersytet medyczny. Czy jedna książka na miesiąc byłaby dla mnie motywacją? Zdecydowanie! Kto wie, czy taki mały rzeczowo (wielki mentalnie) podarunek nie zmotywowałby mnie do powrotu na bookstagram, do walczenia o swoje cele i marzenia. Może to byłby taki siarczysty kop w du.. tyłek, żeby mnie zmobilizować do działania. Czy wspomniałam, że od małego marze o napisaniu własnej książki? Może własne recenzje byłyby świetnym poczatkiem ku temu marzeniu.. Ale się rozgadałam. Tak to już jest, gdy mowa o książkach. Nawet mama mi mówi, że gdy tylko nauczyłam się mówić to zawsze chwaliłam każdą książkę, która napotkałam. Po części tak mi zostało.. nie jestem ograniczona na gatunki literackie, bo przecież każdy z nich ma coś w sobie. Myślę, że ode mnie to wszystko. Chociaż nie.. gratuluję Ci tego sukcesu. Zasłużyłaś na niego. Zawdzięczaj to sobie i własnej wytrwałości. Pozdrawiam mocno, Agata 😉

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję <3 Życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki za realizację planów! <3

  4. Karol Woźniak
    16 sierpnia 2017

    Jezu jakby w pakiecie jeszcze był rozciągacz czasu to pisałbym się na ochotnika. Ale w tej chwili poczekam, aż moje potwory podrosną do samodzielnego czytania i odzyskam wieczory.
    Tym czasem życzę udanych lektur, które poprawiają nastrój i czasem, ale rzadko, tych mniej udanych, które pozwalają docenić te dobre.

    • 30 sierpnia 2017

      Akcja mam nadzieję, będzie cykliczna, więc jest szansa, że potwory trochę podrosną 😀 Dziękuję <3

  5. Sylwia Waligóra
    16 sierpnia 2017

    Wow! Ale cudownie nas rozpieszczasz!!! Życzę Ci, by kolejne lata blogowania, czytania i pisania przyniosły jeszcze więcej radości, o której piszesz oraz dalsze sukcesy i satysfakcję!
    Żeby Cię przekonać o tym, że roczny zapas książek byłby dla mnie rajem, opowiem, czym dla mnie jest czytanie i książki:
    Książki to moje drugie – zdecydowanie lepsze, bogatsze, bardziej zróżnicowane – życie.
    Kocham przebywać w świecie fikcji literackiej, w którym otacza mnie magia, mistyka, rzeczy, postacie, wydarzenia fantastyczne! Uwielbiam pokonywać kolejne niezbadane, wzbudzające zachwyt, a czasem niedowierzanie wymiary, gdzie mój umysł z wolna dryfuje ku przeznaczeniu, bądź niecierpliwie dąży do celu.
    Zazwyczaj sięgam po fantastykę i horror, ponieważ gatunki te charakteryzuje zupełnie odmienna “rzeczywistość” – tematyka, postaci, zdarzenia przenoszą mnie niejako w inny wymiar, po powrocie z którego moje codzienne smutki, zmartwienia, problemy blakną, tracą swą grozę. Dlatego mogę stwierdzić, że czytanie to moja prywatna, osobista, spersonalizowana książkoterapia!
    Każda kolejna książka otwiera przede mną nowy świat: nowe emocje, odczucia, doznania, przeżycia, bowiem na ten krótki czas lektury mogę stać się kim tylko zechcę, utożsamić się – przeżyć “życie” któregokolwiek z bohaterów.
    Książki nie są dla mnie wyłącznie banalną rozrywką, lecz źródłem wiedzy o świecie, ludzkich charakterach, motywacjach, stylach życia.
    Poza tym kocham te chwile tylko dla siebie – tylko ja, książka i towarzyszące jej czytaniu emocje. Każdy z nas pragnie w zgiełku codzienności “posiadać” coś, co jest wyłącznie jego – taki nieszkodliwy i nieprzerysowany egoizm.
    Kiedyś napisałam, że książka jest dla mnie jak pół litra dla alkoholika i chociaż to porównanie może wydawać się trywialne, to wydaje mi się, że oddaje moje zamiłowanie do czytania.
    Pozdrawiam serdecznie!

    • 30 sierpnia 2017

      Piękna opowieść o miłości do książek! Dziękuję Ci bardzo <3

  6. DianaNT
    16 sierpnia 2017

    Moja droga, ja Twoje włości oglądam nieśmiało od jakiegoś czasu. Tu, i na Instgramie. Urzekasz prostym przekazem, pięknymi zdjęciami, opisem i recenzjami które intrygują. Życzę aby blog się rozwijał, byś miała motywację by tworzyć i dopieszczać to miejsce. Dziękuję za inspiracje “Dyskretnym szaleństwem” czy “Wszystkimi dziećmi Louisa”…
    Otrzymywać książki co miesiąc byłoby cudnie. To takie urodziny co miesiąc 😉
    Wszystkiego dobrego!

  7. Justyna
    16 sierpnia 2017

    Gratuluję,2 lata to niezły wynik.Sama uwielbiam książki i czytam ich naprawdę sporo. Najbardziej kocham kryminały choć lubię również thrillery, społeczno-obyczajowe,historyczne. Ciężko powiedzieć dlaczego to ja powinnam być wybrana,każdy z nas przecież kocha książki i ma dobry powód by je dostać.Bardzo bym jednak chciałabym być to ja bo swymi książkami dzielę się z lokalną biblioteką by i inni mogli poczytać dobrą i wciągającą lekturę. A poza tym dzięki książkom się relaksuję i odbywam ciekawe podróże.

  8. Żaneta Szura
    16 sierpnia 2017

    Dzisiaj natrafiłam na twojego instagrama,facebooka i bloga. Nie czytam twojego bloga ale obserwuje na instagramie i facebooku. Lubie czytac ksiazki to moja odskocznia od codziennosci. Lubie szukac nowosci i sprawdzac co mi sie podoba. Lubie kryminaly,horrory,romanse,fantastyke,psychologiczne,religijne i nie tylko. Złoze Ci jeszcze tutaj życzenia z okazji urodzin: a więc wszystkiego najlepszego !:) i fajnie by bylo tak co miesiac dostawac ksiazki 🙂 a pozniej dzielic sie opinia na ich temat z innymi. 🙂

  9. Anika
    16 sierpnia 2017

    Ściganie się o nagrodę pozostawię innym 🙂 Ja jedynie chciałam Ci serdecznie podziękować za to, że dzięki Twojemu blogowi i koncie na Insta trafiło w moje łapki wiele cennych pozycji 🙂 Twoje wpisy i zdjęcia na Insta są świetne. Kiedy szukam opinii na temat danej książki zaczynam od Twojego bloga i mam nadzieję, że to będzie dla Ciebie mocno motywujące, bo liczę, że będę miała okazję jeszcze wiele razy się przekonać, że Twoje recenzje są bardzo trafne. 🙂 To co, do następnego wpisu na blogu lub zdjęcia na Insta ! 🙂

    • 30 sierpnia 2017

      Jest najbardziej motywujące na świecie! <3 Dziękuję Ci bardzo i do zobaczenia! :):*

  10. Żaneta Ropa
    16 sierpnia 2017

    Witam wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, życzę dalszych sukcesów w tym co robisz. Jestem tu gdyż lubię siąść wieczorem po ciężkim dniu we fotelu z dobry kryminalem lub thrillerem. Nie ma nic bardziej kojąco dla mamy małego dziecka.

  11. 16 sierpnia 2017

    Życzenia już składałam na fb, chciałam tylko dodać, że zadomowiłam się u Ciebie od tego roku i bardzo mi z tego powodu miło 🙂 Ściskam :*

  12. Judyta Maciejczyk
    16 sierpnia 2017

    2 lata prowadzenia bloga to na prawdę niezły wynik, gratuluję ci wytrwania, bo niestety u mnie z wytrwaniem ciężko, bo za dużo się dzieje i nie mam zwyczajnie na to czasu, a szkoda bo kocham opowiadać i dzielić się książkami :/ Z okazji tych 2 urodzin życzę ci jeszcze większych sukcesów, aby twój blog prężnie się rozwijał i był tak samo ciekawy jak do tej pory ♥ Jeszcze więcej patronatów, bo na to zasługujesz i moc wiernych fanów, bo wtedy tworzy się jedna wielka blogowa rodzina ♥ Nie wiem czego mogłam by ci jeszcze życzyć, ale niech wszystkie twoje marzenia te realne i mniej realne się spełniły jak najszybciej ♥ No i oczywiście życzę kolejnych udanych lat prowadzenia bloga, tak wiesz z 50/60 może więcej, chyba że ma przyjść koniec świat to może być z tym kiepsko, ale nawet w czasie apokalipsy zombii ci znajdę laptopa byś mogła prowadzić blog 😀
    Masz rację nie ma lepszego prezentu dla książkoholika jak dostawanie książek przez rok 😀 Nie będę cię przekonywała dlaczego to ja miałabym otrzymać ten zapas książek, bo to w sumie nie o to chodzi, widzę po komentarzach jak wielu ludzi ucieszyłoby się z tego, nie powiem ja też bym się ucieszyła, bo taki prezent co miesiąc to spełnienie marzeń. Uwielbiam książki, nie powiem że je kocham, bo kochać to ja mogę ale rodzinę, przyjaciół i chłopaka 😉 Czytam nałogowo, pamiętam jak byłam mała dostawałam szlaban na czytanie. Kiedyś chciałam mieć własną biblioteczkę, nadal o tym marzę, ale stwierdziłam że po co książki mają u mnie leżeć i się kurzyć jak mogą zadowolić jeszcze wiele innych ludzi, od 2 lat (zbieg okoliczności) prowadzimy z znajomymi taką małą akcję, że posyłamy książki w świat, nie przypadkowym ludziom, bo najczęściej to jest przekazywane moim znajomym, oni przekazują swoim i tak książki sobie krążą. Ostatnio nawet po roku książka do mnie wróciła, bo koleżanka nie wiedziała że jest moja, ale przynajmniej wiem że to działa i książka jest cały czas w ruchu. Więc jakby jakimś cudem mi się udało, to na pewno po przeczytaniu posłałabym je w świat. Dajmy książkom kilka dodatkowych żyć, niech ucieszą wiele istnień! 🙂
    Pozdrawiam i całuję mocno ♥ Pamiętaj masz świetnego bloga, więc jak to moja mama by powiedziała Nie Zmarnuj Tego! 😉 ;* ♥

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję serdecznie za tak piękne życzenia <3 Ja też coraz więcej książek puszczam w obieg, stąd te konkursy 🙂 Sobie zostawiam tylko te najbardziej ukochane!

  13. Emila Kejna
    16 sierpnia 2017

    Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Jestem samotnikiem i zawsze nim byłam. Nie miałam przyjaciół bo byłam klasycznym kujonem który tylko siedział w książkach, więc gdy przyszedł weekend zwyczajnie bez przyjaciół nudziłam się i siedziałam w domu. Jakoś trzeba było zabić ten czas dlatego sięgałam po książki najpierw z biblioteki potem sobie sama kupowałam.Zawsze byłam zagubioną samotną dziewczynką a teraz jestem kobietą. I miałam przyjaciół tylko na chwile gdy im się znudziłam odkładali mnie na półkę jak jakiś zwyczajnie niewygodny mebel. Dlatego czytam bo książki są moim najlepszym przyjacielem, rozumieją mnie jak nikt i zawierają wiele życiowych mądrości i nigdy mi się nie znudzą i są taką odskocznią od samotności i codziennej nudy poznaje w nich przyjaciół ale też wrogów, nie pozwalają nigdy się nudzić, bo powstają wciąż nowe książki. Teraz najbardziej kocham kryminały mniej thrillery to mój gatunek pełen akcji nierozwikłanych zagadek , ciągłego napięcia i zaskakującego finału.Książki należą się każdemu z nas za to że kochamy czytać i kochamy książki.

    • 30 sierpnia 2017

      Twój wpis jest jakby o mnie, dlatego bardzo mnie poruszył 🙂 Na Fb za chwilę pojawi się post, który wszystko wyjaśni, ale nie mogłam nie wziąć Cię pod uwagę – dlatego poleci do Ciebie 6 książek, czyli zapas półroczny 🙂 Proszę o kontakt 🙂

      • Emila Kejna
        30 sierpnia 2017

        Super wiadomość. Dziekuje bardzo wszystkiego najlepszego.

  14. Kinga Grabowska
    16 sierpnia 2017

    Super, że jesteś i że dzielisz się z nami miłością do książek. Życzę wytrwałości w tym co robisz, jeszcze większego zadowolenia i więcej czasu na pisanie dla Nas. Miło Cię czytać,choć od niedawna to robię. Pozdrawiam

  15. Anna Bednarek Zawisza
    16 sierpnia 2017

    Myślę, ze tez czasami wolę książki niż ludzi…książki zabierają mnie do siebie, oferują swoj świat. Są bezinteresowne, piękne. Kocham książki za ich zapach, za cudowny szelest kartek. Było tak od zawsze. Juz w dzieciństwie wolałam książkę niż lalkę, chciaż lalki też miałam 🙂 dlaczego tu jestem ? Nie zachwyca mnie fantastyka, nie lubię komiksòw, nie szczegolnie porywają mnie romanse…za to lubię książki obyczajowe, te najbardziej 🙂 … także kryminały. Książki popularnonaukowe tez są obiektem moich zainteresowań, szczegòlnie z zakresu psychologii, medycyny czy polityki…thillery- trochę się ich boję, ale oko zarzucę 🙂 najwyżej wieczorem nie korzystam z vc…no i kolejny powòd dlaczego tu jestem? … piszesz ciekawie, zachęcasz…lubię to 🙂
    Z okazji urodzin chciałabym Ci pogratulować dotychczadowej pracy…interesujące recenzje, wspòłpraca z wydawnictwami. Oby tak dalej 🙂 zyczę Ci mnòstwa pracy, nieprzespanych nocy z książką w ręku i głowy pełnej pomysłòw. Pisz, pisz, pisz. Niech spełniają się Twoje marzenia. I abyś codziennie rano mogła powiedzieć spoglądając w lustro…kurczę, jestem szczęśliwa ! Dlaczego to właśnie ja miałabym otrzymać jedną książkę w miesiącu…? Hmmm…nic oryginalnego nie wymyślę…po prostu…kto by nie chciał? 🙂 życzę dalszych sukcesòw i serdecznie pozdrawiam…100 lat! Anna Bednarek

    • 30 sierpnia 2017

      Bardzo dziękuję za piękne życzenia 🙂 Czasami książki są naprawdę lepsze od ludzi…

  16. Magdalena Sz L
    16 sierpnia 2017

    Wow akcja jedyna w swoim rodzaju nie słyszałam dotąd o czymś podobnym. Dołączę na pewno, jak będę mieć komputer, po z tel. kiepsko się pisze.

  17. 17 sierpnia 2017

    Gratuluję rocznicy 🙂 Na Twojego bloga trafiłam niedawno, więc absolutnie nie zgłaszam się do Twojej nietypowej akcji, ale muszę napisać, że to bardzo miły gest. Ktoś na pewno się ucieszy 🙂 A co do samego blogowania, cóż, też chciałabym móc nie robić nic ponad dzielenie się opiniami na temat poznanych utworów 😀

  18. 17 sierpnia 2017

    Poza konkursem. Wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzin, które obchodzimy w tym samym dniu oraz gratulacje z okazji drugich urodzin bloga <3 Wspaniale, że jesteś! życzę Ci spełnienia najskrytszych marzeń, również tych o porzuceniu pracy i opowiadaniu nam o książkach. Życzę Ci, żebyś zawsze była uśmiechnięta i czerpała prawdziwą radość z życia. No i oczywiście "Więcej książków!" 🙂 Jestem z Tobą od jakiegoś czasu, bo czuję, że jesteś moją pokrewną duszą. Mam pełną gwarancję, że książka polecana przez Ciebie okaże się fenomenalna i oczaruje mnie na amen. Ufam Twoim przemyśleniom i w pełni zgadzam się z niektórymi Twoimi osądami 🙂 Bądź jak najdłużej ni nigdy nie rezygnuj z bloga.

    • 30 sierpnia 2017

      Odpisuję dopiero teraz! Dziękuję Ci ogromnie, serdecznie i w ogóle najbardziej na świecie! <3 Nie lubię ludzi, a dzięki prowadzeniu bloga cały czas spotykam takich, których lubię 😀

  19. 17 sierpnia 2017

    Hej, hej!
    Wszystkiego najlepszego z okazji Twoich i Twojego bloga.
    Chciałabym Ci napisać, że ogromnie Cię podziwiam. Twoje opinie o literaturze są naprawdę wartościowe. Piszesz z serca, merytorycznie jest git majonez, a Twoje teksty są pięknie wyważone. I wiem, że jeśli coś polecasz, to mogę Ci od razu zaufać. Gratuluję też częstotliwości, z jaką piszesz. To niesamowite, że potrafisz zachować tak wysoki poziom przy tak ogromnej liczbie tekstów. Jesteś zdecydowanie pierwszoligową blogerką książkową i życzę Ci, żeby każdy w polskim internecie żywił podobne przekonanie.
    Pozdrawiam Cię najserdeczniej, jak mogę, ściskam i dziękuję za to, że piszesz!
    PS
    Zastanawiałam się, czy startować w konkursie, czy nie. Bo jednak nie jestem osobą, która nie ma czego czytać, moja sytuacja finansowa też chyba nie jest aż tak tragiczna, żebym nie mogła sobie kupić upatrzonego tytułu… Ale z drugiej strony naprawdę wiem, że przesyłać będziesz wartościowe tytuły, a ja będę je dodatkowo promować poprzez recenzje. Tak jak napisałaś, co mi zresztą bardzo przypadło do gustu, wpychać innym książki do gardeł za pośrednictwem bloga. 🙂 Dlatego jeśli uznasz, że warto brać mnie pod uwagę w konkursie, będę zaszczycona.
    I jeszcze raz GRATULACJE!!! https://uploads.disquscdn.com/images/838e1bed616ed26fccc7faecd5128c1376f9634e87acf70436b1da7ae7a719fa.gif

    • 30 sierpnia 2017

      Aaaaa Minionki <3 Dziękuję serdecznie za tak piękne słowa! :* PS A startować zawsze warto!

  20. 17 sierpnia 2017

    Ja też na marginesie tylko – najlepszego z okazji “urodzin” i jeszcze więcej sukcesów 😉

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję, dziękuję, dziękuję <3

  21. Olga Koźma
    17 sierpnia 2017

    Staram się nie czytać recenzji książek, często skrzywiają moje pierwotne wyobrażenie o lekturze, blogów nie obserwuję, bo nie mam na to czasu. Śledzę Cię natomiast na fejsbuku, często to co wpada w Twoje ręce staje się również moją własnością. Bo już zauważyłam że mamy podobny gust, no może poza kryminałami bo od tych stronię, ale cała reszta w punkt 🙂 pozdrawiam

    • 30 sierpnia 2017

      Dzięki! Cieszę się, że wpadasz tutaj 🙂

  22. Dominika Karnas
    17 sierpnia 2017

    Wszystkiego Najlepszego raz jeszcze 🙂 uwielbiam Twoje konkursy i książki 🙂 jak tylko znalazłam Twój blog (a było to prawie 2 lata temu 😉 ) wiedziałam, że zostanę na dłużej 😉 i przez ten czas, dzięki Twoim poleceniom mogłam przeczytać coś innego, wartościowszego niż kryminały 😉 choć i tak w dalszym ciągu mam do nich słabość… 😉
    Dzięki, że jesteś i że tak szybko czytasz (dalej mnie to zastanawia jak Ty to robisz 😉 )
    P.S. Widziałam ilustrowane wydanie “Sekretne życie drzew” i “Duchowe życie zwierząt” 🙂 od razu pomyślałam o Tobie :*

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję! :* Jesteś jedną z pierwszych osób, które mnie inspirowały i napędzały do dalszego pisania! 🙂

  23. Joanna R
    18 sierpnia 2017

    Na cały rok <3 …. marzenie! 😉 Wszystkiego najlepszego ;-)) Na fb poszły już życzenia ;-)))) Chętnie przygarnę książki w skali roku <3. Lubię czytać. Ostatnio przewałkowałam: Thomasa Arnolda "Anestezja", "Polowanie na Escobara', "Zakładnik'-Borkowskiego, "Zycie Pasterza" – J.R., Pana Wilka, Steva Jobsa – I. Waltera, Życie Van Gogh, 'Zranionego Pasterza', 'Ucieszyć się życiem'… i "Nawiedzony dom' :D. Jeszcze nie mam swojego ulubionego gatunku. Próbuję go określić – w każdym razie lubię wałkować bardzo znanych osób biografie, sensacyjne, kryminalne też, erotyczne 🙂 dokumentalne/reportaże 😀 również. Jestem na etapie "Polska odwraca oczy'… 😀 Lubię też psychologię ;D więc na poradniki się też nie obrażę czy coaching 😀 horror 1 wałkowałam…i ujdzie…bardziej był jak thriller. 😀 Thrillery też poczytać mogę. Także 😀 raczej tych kategorii się trzymam. 🙂 Literatura filozoficzna też okej, LGBTQ jak najbardziej ;-))). Poezje, jakieś romansidła :d również. Kiedyś bardzo lubiłam też styl Paula Coelho. 😉 Książki o tematyce związanej z psychiatrycznymi oddziałami lub w tle z akcją chętnie również poczytam, też o terroryzmie, zamachach.. dziennikarskie :D…o samobójcach ;-)))…o rządzie, o policji 😀 też mogę poczytać…szpiegowskie książki 😉 również ;-)))) 😀 kryminalne i trudne z rozwiązaniami, wymagające logiki 😉 jak najbardziej :D. O parze całującej się na łonie natury, również :D.

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję serdecznie za życzenia 🙂 Hahaha, rzeczywiście szerokie spektrum, ale rozumiem to doskonale – sama tak mam 😀

      • Joanna R
        30 sierpnia 2017

        ;D

  24. Karolina Kijak
    18 sierpnia 2017

    Hej! Czytam Twojego bloga, ponieważ pomaga mi on w pracy. Spełniłam swoje marzenie i jestem bibliotekarką, młodą bibliotekarką po studiach kierunkowych. Udało się! Codziennie nakłaniam napotkanych na mej drodze ludzi do odwiedzenia mojego miejsca pracy, chwalę się co nowego u nas słychać, jakie są zajęcia, jakie książki zakupiliśmy. Walczę też ze stereotypem bibliotekarki i biblioteki 😉 Staram się propagować czytelnictwo 24h/7 dni w tygodni. Nie oceniam gustów czytelniczych, doradzam przy wyborze romansów czy fantastyki, której nie czytam ale chcąc być profesjonalistką muszę być “na czasie”. Uwielbiam ten moment, gdy na twarzy czytelnika gości radość, bo właśnie znalazł swoją ukochaną książkę. Lektury do których wracam to : Mikołajek, Muminki i Szklany Klosz. Ostatnio zawiodłam się na “Małym Życiu” i “Dziewczynie z pociągu”. Za to spodobało mi się “Ósme życie” i od dawna numerem jeden jeśli chodzi o powieść jest tytuł “Co widziały wrony” Ann-Marie McDonald (majstersztyk). Chętnie sięgam po literaturę faktu (Wydawnictwo Czarne rządzi), popularnonaukową oraz wszelkiego rodzaju wywiady. Nie umiem przekonać się do twórczości Jane Austen, ale może przyjdzie na to jeszcze w moim życiu pora? Podoba mi się współczesna literatura polska, zwłaszcza książki Zośki Papużanki. Moją drugą pasją zaraz po czytaniu jest podróżowanie, dlatego też uwielbiam historie podróżników, zwłaszcza naszych himalaistów. Aktualnie czytam “Tajemną historię” Donny Tartt, a następny w kolejce jest Kertesz “Los utracony”.
    Z okazji 2 rocznicy prowadzenia bloga życzę Ci wytrwałości w pisaniu, kochanych czytelników wpisów, weny twórczej i uśmiechu 🙂
    Ps. Wygrane książki na pewno pójdą w świat tj. do biblioteki 🙂

    • 30 sierpnia 2017

      O, jakie to cudne! <3 Wielkie gratulacje spełnionego marzenia! Praca w bibliotece jest super, ja swoją absolutnie uwielbiam! <3 Dziękuję za życzenia 🙂

  25. Adriano203
    19 sierpnia 2017

    Na początek gratuluję kolejnego roku za sobą, w prowadzeniu tego cudownego bloga – który widać że jest Twoim skarbem i odzwierciedleniem Twojej czytelniczej duszy – pięknej duszy 🙂 i mam nadzieję, że kolejne lata będą dla Twego bloga i Ciebie jeszcze bardziej czytelnicze i pełne pasji, tej co obecnie, bys wytrwała w niej jak najdłużej 😉 Dlaczego tu jestem – trudne pytanie, ale pierwsza jaka mi przychodzi do głowy to taka, że tutaj czuję prawdziwy kontakt ze światem książkowym. Pomimo, że nie czytałem większości Twoich książek, zn się przez Ciebie przeczytanych, to tutaj, za każdym razem, gdy tu wchodzę, czuję jakbym mimo wszystko znalazł się w tych światach, o których czytasz, siedzę i podróżuję wraz z ich bohaterami oraz przeżywam ich historię. W moim świecie jest trochę mało czasu na książki, praca i dom zajmują dużo czasu, ale wolne chwile spędzam, a raczej staram się spędzać albo przy książce albo na spacerach. Oczywiście to właśnie książki preferuję, bo dzięki nim mogę poznać z bliska wiele zapomnianych lub nieobecnych osób, poznawać ich losy, myśli i sposoby działania oraz w przypadku fantastyki przenieść się do świata gdzie nie rządzi polityka czy bogactwo ale np. odwaga, waleczność i oczywiście – odrobina magii 🙂 której nawiasem mówiąc jestem wielkim fanem. Bez bicia przyznaję, że większość moich książek to właśnie te, których u Ciebie nie znajdę tj. romans, fantastyka i młodzieżówki ale w ostatnim czasie, zacząłem pochłaniać także inne gatunki. Ta zmiana zaczęła się po przeczytaniu książki “Willow” Virginii Andrews. Książka ta pokazała mi nową drogę i od tamtego czasu, sięgam także po thrillery. Chcę od czasu do czasu poczuć odrobinę dreszczyku. Nie znam powodu dlaczego właśnie ja miałbym wygrać – w końcu jest tu masa mega książko-holików, którzy kochają książki równie mocno jak ja i pewnie nawet bardziej, ale mimo wszystko biorę udział. Chciałbym móc nie tylko cieszyć się z poznania cenionych przez Ciebie książek, ale także na własnej skórze, przeżywać podobne emocje, które mam nadzieję, zwiększą jeszcze bardziej moja miłość do literatury – jakakolwiek ona miałaby być 🙂 Pozdrawiam bardzo serdecznie, raz jeszcze gratuluje cudnego bloga, składam najszczersze życzenia urodzinowe no i walczę o ten wspaniały zaszczyt uczestnictwa w tej książkowej zabawie 🙂

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję Ci serdecznie za tak miłe i ciepłe słowa!

  26. Diana Karalus Grabska
    20 sierpnia 2017

    Zacznę od najważniejszego, z okazji podwójnych urodzin życzę z serca zdrówka Tobie, prawdziwych przyjaciół, miłości i pieniędzy (niby szczęścia nie
    dają ale można za nie kupić książki i wyjechać na przykład do Australii co z pewnością Cie uszczęśliwi).
    Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę jak wielu ludzi Cię czyta, jak inspirujesz innych i rozszerzasz idee czytania. Oby więc blog Twój był prowadzony do końca świata i jeden dzień dłużej. A teraz nieskromnie, trochę bezczelnie przejdę do sprawy:

    Dlaczego właśnie ja miałabym dostać taki cudny prezent, w postaci (aż 12!) książek?

    Po pierwsze, ponieważ do jesieni (a potem do zimy) jest niestety bliżej niż dalej. A jak wiadomo wieczory są wtedy długie,
    ciemne i zimne.

    Po drugie mój ukochany Małż (zwany również mężem) bezczelnie wygrał już od Ciebie książkę, a przecież to ja wskazałam
    mu Twój czytelniczy blog. Toż to niesprawiedliwość, prawda?

    Po trzecie imienniczek naszych (Diana, żadna tam Daria czy Dajana) jest stanowczo mało, więc wypada trzymać się razem 😉
    Zwłaszcza że nie wiadomo ile z Nas lubi książki tak samo mocno jak my…

    Po czwarte naprawdę zaskakującym jest fakt, że również ja (dwa dni temu) w sierpniu obchodziłam swoje urodziny. To dopiero
    jest dziwne… 😉

    Po piąte mamy podobny gust książkowy, lubię kryminały, thrilery, naukowe i reportaże! Nie cierpię papkowatych romansów i
    skomplikowanych science fiction.

    Po szóste buduję swoją wymarzoną, wielce potężną, majestatyczną (tu trzeba sobie wyobrazić odgłosy z filmu lekko złowrogie)
    ……….biblioteczkę. Tak więc przydałaby się pomoc w jej tworzeniu.

    Po siódme zgodnie z własną zasadą czytam wszystko co ma dobre recenzje, a zostawiam sobie tylko te najulubieńsze książki, całą
    resztą dzielę się z światem. Tak więć przynajmniej część pójdzie dalej 🙂

    Po ósme mam już prawie w całości skompletowany zestaw czytelnika. Koc + (zapas)kakao + lampę + (i właśnie tutaj mam nadzieję
    znajdą się kolejne książki).

    Po dziewiąte choć nie wiem czy się do tego przyznać. Śledzę Twój facebook i blog z taką częstotliwością że może to już
    podpadać pod art 190a kk.

    I ostatni powód: przede wszystkim (choć to oklepane jak ciasto na pierogi) naprawdę lubię książki i Twoje szczere, nie cukierkowe rezencje.

    To tyle i aż tyle.
    Może choć raz w życiu coś wygram 😀

    Pozdrawiam bardzo serdecznie
    Diana Karalus – Grabska

    • 30 sierpnia 2017

      Ależ mnie ujęłaś tym wpisem 😀 Takiej argumentacji nie mam siły się oprzeć – to właśnie Ty zgarniasz pakiet 12 książek 🙂 Za chwilę na Fb będą wyniki oficjalne, a już teraz proszę o kontakt 🙂

  27. Diana Karalus Grabska
    20 sierpnia 2017

    Zacznę od najważniejszego, z okazji podwójnych urodzin życzę z serca zdrówka Tobie, prawdziwych przyjaciół, miłości i pieniędzy (niby szczęścia nie
    dają ale można za nie kupić książki i wyjechać na przykład do Australii co z pewnością Cie uszczęśliwi).
    Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę jak wielu ludzi Cię czyta, jak inspirujesz innych i rozszerzasz idee czytania. Oby więc blog Twój był prowadzony do końca świata i jeden dzień dłużej. A teraz nieskromnie, trochę bezczelnie przejdę do sprawy delikatnej:

    Dlaczego właśnie ja miałabym dostać taki cudny prezent, w postaci (aż 12!) książek?

    Po pierwsze, ponieważ do jesieni (a potem do zimy) jest niestety bliżej niż dalej. A jak wiadomo wieczory są wtedy długie,
    ciemne i zimne.

    Po drugie mój ukochany Małż (zwany również mężem) bezczelnie wygrał już od Ciebie książkę, a przecież to ja wskazałam
    mu Twój czytelniczy blog. Toż to niesprawiedliwość, prawda?

    Po trzecie imienniczek naszych (Diana, żadna tam Daria czy Dajana) jest stanowczo mało, więc wypada trzymać się razem 😉
    Zwłaszcza że nie wiadomo ile z Nas lubi książki tak samo mocno jak my…

    Po czwarte naprawdę zaskakującym jest fakt, że również ja (dwa dni temu) w sierpniu obchodziłam swoje urodziny. To dopiero
    jest dziwne… 😉

    Po piąte mamy podobny gust książkowy, lubię kryminały, thrilery, naukowe i reportaże! Nie cierpię papkowatych romansów i
    skomplikowanych science fiction.

    Po szóste buduję swoją wymarzoną, wielce potężną, majestatyczną (tu trzeba sobie wyobrazić odgłosy z filmu lekko złowrogie)
    ……….biblioteczkę. Tak więc przydałaby się pomoc w jej tworzeniu.

    Po siódme zgodnie z własną zasadą czytam wszystko co ma dobre recenzje, a zostawiam sobie tylko te najulubieńsze książki, całą
    resztą dzielę się z światem. Tak więć przynajmniej część pójdzie dalej 🙂

    Po ósme mam już prawie w całości skompletowany zestaw czytelnika. Koc + (zapas)kakao + lampę + (i właśnie tutaj mam nadzieję
    znajdą się kolejne książki).

    Po dziewiąte choć nie wiem czy się do tego przyznać. Śledzę Twój facebook i blog z taką częstotliwością że może to już
    podpadać pod art 190a kk.

    I ostatni powód: przede wszystkim (choć to oklepane jak ciasto na pierogi) naprawdę lubię książki i Twoje szczere, nie cukierkowe rezencje.

    To tyle i aż tyle.
    Może choć raz w życiu coś wygram 😀

    Pozdrawiam bardzo serdecznie
    Diana Karalus – Grabska

  28. Diana Karalus Grabska
    20 sierpnia 2017

    Oj! przepraszam chyba dwa razy wysłało mi ten sam komentarz 🙁 Ehh jeśli mogę prosić to jeden po prostu usuń (wraz z tym). Dziękuję!

  29. Anna Kózka
    21 sierpnia 2017

    Uwielbiam książki, być może dlatego prowadzę bloga z recenzjami książek… Tak więc dla mnie każda książka jest na wagę złota i na pewno kiedyś zostanie przeczytana…. Niestety jak to jest w takich przypadkach, blogerów książkowych, ale również osób, które uwielbiają książki stosy w domu tylko się powiększają…. Książki z biblioteki, kupione w księgarni czy na promocji w supermarkecie, książki otrzymane w prezencie od znajomych, zdobyte w konkursach czy wreszcie w formie współpracy od Wydawnictw. Jeżeli lubisz książki tak samo jak ja, to dobrze wiesz…. że książek szybko przybywa, a niestety czas na ich czytanie nie chce się powiększyć…

    A teraz…. Wszystkiego najlepszego zarówno z okazji Twoich urodziny jak i tych blogowych… Przede wszystkim tej świeżości i nie zatracenia się w szarym świecie, ciekawych pomysłów na recenzje i nowe projekty blogowe.

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję serdecznie za życzenia <3 Jakiego bloga prowadzisz? 😉

  30. Alcyone
    21 sierpnia 2017

    Może mnie tu nie widać w komentarzach, bo jestem z tych preferujących tryb incognito 😉 ale czytuję bloga regularnie i na początku chciałabym podziękować Ci za te wszystkie wspaniałe posty, dzięki którym odkryłam masę świetnych tytułów. Ten konkurs jest spełnieniem marzeń każdego książkoholika! Oczywiście i ja chciałabym go wygrać, a dlaczego? Cóż, jako studentka filologii angielskiej czytuję głównie literaturę brytyjską i amerykańską, a ostatnio skupiłam się tylko na amerykańskiej ze względu na pisanie pracy dyplomowej. Moje niewielkie fundusze wydaję właśnie na wspomniane książki i większość nowości o których czytam u Ciebie przechodzi mi koło nosa (pozostaje mi tylko dodawanie ich na listę “Chcę przeczytać”). Wygrany konkurs na pewno poszerzyłby moje horyzonty literackie i w końcu byłabym na czasie z aktualnymi tytułami. Jeśli chodzi o gatunek, lubuję się we wszystkim co ma choćby ślady gotyku, ale jestem bardzo otwarta na wszystkie gatunki – od poezji po reportaże. Pozdrawiam serdecznie!

    • 30 sierpnia 2017

      Bardzo Ci dziękuję za wszystko miłe słowa <3 Tryb incognito zupełnie rozumiem, bo mam tak samo 😀 Pozdrawiam!

  31. Magdalena
    22 sierpnia 2017

    Walczę o książki na cały rok nie dla siebie. Bardzo chciałabym, aby te książki trafiły do mojej biblioteki gminno – miejskiej. Nie jest ona za duża, ale to dzięki niej czytam. Bibliotekarka Pani Renatka to cudowna osoba. Często wymieniając książki, siedzę tam godzinami, bo UWIELBIAM z nią gawędzić przy kawie 😉 Ostatnio Pani Renata powiedziała, że naszej małej bibliotece przydzielane jest coraz mniej książek. Darów od czytelników mało, a budżet naszej biblioteki jest malutki, choć potrzeby ogromne. Miło byłoby zapełnić półki nowościami. Dodatkowo nie jestem zwolennikiem kolekcjonowania książek. Moim zdaniem powinny one krążyć z rąk do rąk, aby wiele osób mogło poznać wiele historii. Żeby nie było – w razie ewentualnej wygranej podam adres biblioteki. By nie było nieporozumień, że pod pretekstem chcę książki dla siebie 😉

    • 30 sierpnia 2017

      Bardzo się cieszę, że są tacy czytelnicy, którzy dbają o dobro swojej biblioteki <3

  32. 23 sierpnia 2017

    Dlaczego najbardziej ucieszyłabym się z rocznego zapasu?
    Nie ma nic lepszego od co miesięcznego dostawania paczki- to jak urodziny co miesiąc! Zwłaszcza, że u mnie w domu kochamy czytać wspólnie i ciągle wymieniamy się ksiązkami- po to, by później przedyskutować daną powieść. Z wygraną mielibyśmy większą frajdę! 🙂

    Życzę kolejnych dobrych lat!
    Połamania.. klawiatury 😉
    Pozdrawiam cieplutko!

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję za życzenia! 🙂 A wymiany książkowe to najlepsza rzecz pod słońcem! 🙂

  33. Magdalena Sz L
    24 sierpnia 2017

    nie napisze dlaczego ja bo to najtrudniejsze pytanie na świecie, ale czytając post i kryteria pomyślałam że to dokładnie dla mnie 🙂 kocham książki, kocham czytać, uwielbiam spędzać mój czas czytając, książkami dzielę się z teściową i z mamą, mama również podaje książki swoim koleżankom. czytam najchętniej kryminały,thrillery, sensacje, czasem obyczajówkę; nie lubię młodzieżówki, romansów, fantastyki. jedna książka w miesiącu to akurat tyle ile dam radę przeczytać przy dzieciakach, od września będę mogła więcej 🙂 no to jest akcja jakby skrojona dla mnie 🙂 jak już pisałam niżej akcja z super pomysłem jedyna w swoim rodzaju bo jeszcze nie słyszałam o podobnym konkursie. a dlaczego tu jestem … bo lubię przeczytać recenzję rzetelną zanim sięgnę po książkę. a najważniejszy powód- bardziej lubię książki niż ludzi…

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję za dobre słowo! Cieszę się, że pomysł na konkurs się spodobał. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego cykliczna akcja 🙂

  34. 25 sierpnia 2017

    Pozakonkursowo ja także. Wychodzi w sumie na to, że Twojego bloga czytam od niemal samego jego początku. Nasze blog są bowiem niemal równoletnie, a nawiedzam Cię od początku swego blogowania. Przypomina mi to zresztą o tym, że i u mnie rocznice niedługo. Rok temu pokręciłem miesiące 😉

    Pomysł z prezentem “prenumeratorskim” prześwietny! Jak napisałem w swojej polecance – rzadko sięgam po książki, o których piszesz, ale lubię za to czytać, gdy o nich piszesz. Niemal zawsze czuję się przekonany (o ile to nie hygge i inne poradniki, na które to mam alergię) i zarażony entuzjazmem. Życzę więc Tobie jeszcze wielu lat takiego pisania, a mi czytania.

    Howgh!

    • 30 sierpnia 2017

      A to najlepszy komplement – przekonać kogoś, kto nie czyta takich książek 😀 Dziękuję Ci serdecznie! To jest chyba w tym wszystkim najfajniejsze – że “poznaję” osoby, które teoretycznie są daleko w swoich wyborach czytelniczych, a jednak mimo wszystko zaglądamy do siebie 🙂 Fajne to! 🙂

  35. Alexa
    25 sierpnia 2017

    Sto lat!!! Twojego bloga co prawda odkryłam dopiero niedawno (jakiś miesiąc temu, bo zaczęłam się tym interesować dopiero jakoś w maju), ale tak sobie czytam pocichutku. Z tym konkursem to świetny pomysł, nie tylko rozdanie, tym się wyrużniasz 🙂 Czytam tez od niedawna, bo od jakiegoś roku i zastanawiam się jak mogłam być tak głupia i nie lubić książek. Oczywiście w konkursie biorę udział, jakoś tak, choć wiem, że jeżeli będzie losowanie to na 100℅ przegram. W ogóle dzięki tobie i blogu poznałam już kilka ciekawych lektur i obecnie zastanawiam się nad jedną. Gdybym miała odpowiedzieć dlaczego czytam twojego bloga lub książki to chyba bym stwierdziła, że dla samej przyjemności (i kocham twój styl pisania), choć książki czytam też dlatego, że są jak takie pamiętniki, dzięki nim możesz stać się kim chcesz i kiedy chcesz. Poza tym tak jak ty też wole książki od ludzi 🙂 No i co, życzę ci jeszcze wielu lat blogowania i nic nie Zmieniaj! Pozdrawiam i powodzenia :)))

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję bardzo bardzo za tak miłe i ciepłe słowa 🙂 Fajnie, że jesteś 🙂

  36. Aleksandra Zakrzewska
    26 sierpnia 2017

    Cześć! Pomyślałam, że skoro książki mają trafić do konkretnej osoby, to warto byłoby opisać potencjalnego odbiorcę i jego czytelnicza naturę w kilku zdaniach. Mam na imię Ola, moja przygoda z Tobą zaczęła się od instagrama, kiedy szukałam książek, które mogłyby mnie zainteresować. Zainspirowana ilością pochlanianych przez Ciebie egzemplarzy, sama zakupiłam kilka i zaczęłam czytać z nadzieją, że kiedyś półki mojego regału też będą wyglądać tak imponująco. Nie kupuje więcej niż 2 książek, bo nie lubię uczucia kiedy leżą nieprzeczytane. Czytać zaczęłam wraz ze zdaniem matury. Wcześniej mój wolny czas pochlanialy lektury i podręczniki szkolne, od czasu do czasu literatura młodzieżowa np. Więzień labiryntu (filmu na podstawie tych książek nie polecam, zdegustowana licznymi zmianami w fabule wyłączyłam 2 część po 30 min). Tak więc rok temu zaczęłam kupować kryminały, bo w takich książkach czuje się najlepiej, czasami wymieniam je na literaturę popularno naukową. Na mojej półce stoją takie tytuły jak : szósta ofiara, zabij mnie znów, bielszy odcień śmierci, dziewczyna z pociągu, idealna. Obecnie czytam kasacje, a w kolejce czeka ‘miasta do góry nogami ‘. Strasznie chcialabym przeczytać duchowe życie zwierząt, sekretne życie drzew, czy wszechświat w twojej dłoni. Pragnę żyć w zgodzie z naturą i chciałabym być bardziej świadoma świata który mnie otacza. Mam w zwyczaju tworzyć lisy książek do przeczytania, które czasami mnie dołuja, bo ciągle dodaje do nich nowości wydawnicze. Mam w planach przeczytać serię z Joanną Chylka i Harrym Hole. Do tej pory przeczytałam tylko przedostatnia książkę Jo Nesbø z tej serii, ale zachwyciła mnie i mam ochotę na więcej. W takim razie myślę że pora kończyć, życzę Ci dalszych sukcesów i żebys poleciała do tej Australii, a potem podzieliła się z nami wrażeniami! A teraz pora czekać 2 dni ze zniecierpliwieniem!

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję za życzenia <3 Cieszę się, że mogłam Cię trochę poznać 🙂 Trzymam kciuki za budowanie biblioteczki, bo to naprawdę fajna rzecz w domu! 🙂

  37. Karolina Kolenda
    26 sierpnia 2017

    Dlaczego to ja mam dostać zapas książek na cały rok?
    Bo kocham czytać, u mnie w rodzinie to chyba dziedziczne. Zaczął czytać dziadek, uwielbiam historie, którą mama opowiadała, że jak dziadek był młody to czytał w nocy i jak już była pora, że trzebabylo wstawać do pracy to szybko kładł się do łóżka i udawał przed babcią, że normalnie spał. Tak samo robiła moja mama, ja jeszcze tak nie robie ale jestem tego bardzo bliska. Wiec oprócz mnie z książek skorzystałaby też moja mama i dziadek. A co czytam? Czytam wszytko, dosłownie, pamietam jak wchodziłam do biblioteki i brałam jakąkolwiek ksiazke, nie musiała to być nowość ja się cieszyłam, że miałam co czytać.
    Myśle też żeby książki, które dostałabym od Ciebie po przeczytaniu przeze mnie (mamę i dziadka) mogę je oddać do mojej zaprzyjaźnionej biblioteki.

    • 30 sierpnia 2017

      Uwielbiam, kiedy w rodzinie czytają całe pokolenia! Dziękuję Ci za wpis i pozdrowienia dla dziadka! 🙂

  38. Kate Rzig
    26 sierpnia 2017

    Hej. Po pierwsze wszystkiego najlepszego z okazji podwójnych urodzin. Życzę powodzenia w życiu i na blogu.
    Znalazłam ten post na Instagram gdzie od dłuższego czasu obserwuje cię jako – Book.and.time.
    Osobiście czytam różne książki – thriller, psychologia, kryminały, biografie, sensacje, obyczajowe. Nie jestem fanem romansów.
    Czytam dla relaksu i dlatego że lubię. Lubię skupić się na lekturze, lubię się w nią zagłębić, przeżywać razem z bohaterami danej książki, dlatego nie liczę ile czytam, chociaż powinnam chyba zacząć zapisywać co przeczytałam.
    Bardzo bym chciała wygrać tą możliwość książek na cały rok.
    Mieszkam za granicą. Rzadko wracam do Polski. Brakuje mi polskich książek, polskich autorów. Czasami kupuje polskie ksiazki przez internet i dlatego gdybym miała możliwość otrzymywania książek od ciebie i polecanych przez

  39. Aleksandra S.
    27 sierpnia 2017

    Dlaczego akurat ja? Bardzo chciałabym wygrać te książki. Ze względu na brak możliwości kupowania nowych (deficyt pieniędzy, niechęć mojej rodziny
    ), ze względu na dawne marzenia o pisaniu, które porzuciłam, ze względu na ogrom wątpliwości, którym się poddałam.
    Czytam twojego bloga, obserwuję Cię na Instagramie. Dajesz mi siłę i motywację do tego, żeby czytać i żyć wbrew krytyce czytelnictwa. Być może za jakiś czas, dzięki tobie, przezwyciężę swoje demony i znów zacznę pisać? Życzę ci wszystkiego najlepszego, a przede wszystkim, żebyś nigdy nie przestała czytać <3

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję Ci za takie ciepłe i ważne słowa! To dużo dla mnie znaczy! Trzymam kciuki za przełamanie blokady i pamiętaj – najważniejsze jest to, czego Ty chcesz. Zostaw wszelkie wątpliwości z boku i próbuj! 🙂

  40. Ewelina Andrakowicz
    27 sierpnia 2017

    Wszystkiego najlepszego! 🙂
    Uwielbiam opowiadać innym o tych wszystkich świetnych książkach, które przeczytałam. Czasami zdarza mi się “wciskać” znajomym trochę na się moje ulubione pozycje, a później dopytuję się czy już przeczytane 😉 A jeśli dodatkowo trafi się w gust i można powymieniać się przemyśleniami na temat książki… Marzenie!
    Dlatego możesz potraktować mnie jako taką znajomą, której poleciłaś książki i trafiłaś w sedno. Większość książek, które przedstawiasz na blogu to moje klimaty. Zawsze też z niecierpliwością czekam na post z zapowiedziami miesiąca (to już chyba niedługo! hura! hura! 🙂
    Życzę Ci zatem dużo czasu na czytanie książek i blogowanie, żeby zawsze przynosiło Ci to wiele przyjemności. Pozdrawiam!

    • 30 sierpnia 2017

      Dziękuję bardzo za życzenia i dobre słowa 🙂 Post z zapowiedziami rzeczywiście niedługo – jutro! 🙂 Miło mi, że tu jesteś 🙂

  41. 30 sierpnia 2017

    Cieszę się, że się przełamałaś 🙂 Dziękuję za życzenia, za to, że jesteś i że zaglądasz tu do mnie 🙂 To ogromna przyjemność móc poznawać takie osoby <3

    • Paulina S
      31 sierpnia 2017

      <3

  42. 30 sierpnia 2017

    Hahahaha, ja też zawsze żartuję, że jestem jak alkoholik pracujący w monopolowym 😀 Dziękuję za życzenia!

  43. 30 sierpnia 2017

    Bardzo serdecznie dziękuję za życzenia <3

  44. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję za życzenia <3 Czytanie całymi dniami to coś, co uwielbiam!

  45. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję za ciepłe słowa 🙂 Dzielenie się z Wami książkami jest super i uwielbiam to! 🙂

  46. 30 sierpnia 2017

    Kochana! Dziękuję Ci za ten wpis! Dla mnie to absolutnie najwyższa wartość, jeśli mogłam w jakikolwiek sposób przyczynić się do tego, że czytasz <3 Dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tego – za chwilę na Fb pojawi się post, który wszystko wyjaśni 🙂 Leci do Ciebie zestaw kwartalny, czyli 3 książki 😀 Proszę o kontakt 🙂

  47. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję <3 I już zaglądam na Instagram! 🙂

  48. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję serdecznie za takie ciepłe słowa <3

  49. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję serdecznie, dużo to dla mnie znaczy <3 Wydłużenie doby przydałoby się bardzo! 🙂

  50. 30 sierpnia 2017

    Dziękuję serdecznie <3 Marzenia trzeba spełniać i cały czas wymyślać nowe! 🙂 Pięknie!

  51. 30 sierpnia 2017

    I to też jest fajne, że każdy czyta coś innego 🙂 Dzięki, że zostawiłaś ślad :):*

  52. Joanna
    10 października 2017

    juz po konkursie ale…

    Dzisiaj tata zapytal mnie po co kupilam kolejne ksiazki
    -bo to luksus-odpowiedzialam.
    Luksus w kadym znaczeniu tego sowa.

    Tak powiem mojej corce gdy zacznie rozumiec. Ba! napisze jej to wyryje by zapamietala.

    dziekuje Ci bardzo za luksus czytania na Twym blogu o ksiazkach 🙂

    nie mam wiele, ale mam ten luksus ze moge czytac.

    asia

    • 10 października 2017

      Jak to jest ładnie powiedziane! I jakie prawdziwe. Dziękuję Ci za te słowa! :*

Brak możliwości komentowania.