Przejdź do zawartości

Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi

o książkach, które lubię bardziej niż ludzi

  • Strona główna
  • Info
    • O mnie
    • Moje teksty
    • Odwiedzam
    • Patronaty
    • Współpraca
  • Książki
    • 5 książek, które…
    • Australia
    • Biografie
    • Dla dzieci i młodzieży
    • Góry
    • Komiksy
    • Kosmiczne
    • Kryminały/Thrillery
    • Mordercy
    • Obozowa
    • Podróżnicza
    • Popularnonaukowa
    • Poradniki
    • Powieści inne
    • Poza ramami
    • Reportaże
  • Rozmowy
  • Inne
    • Gry
    • Śladami książek
    • Nie o książkach
    • Zdjęcia
  • Wyślij książkę
  • Plakaty
  • Do pobrania
    • Do pobrania
  • Polityka cookies
Reportaże

Laleczki skazańców

Chciałbym zabić dla ciebie – szepnął Hester niedawno. Zachichotała. – Dobrze, że cię znam, inaczej przestraszyłabym się, słysząc takie słowa z ust osoby siedzącej w celi śmierci. Kiedy przestali się śmiać – “zawsze dobrze się razem bawimy” – przyznała, ze od jego słów poczuła ciepło w podbrzuszu.

Tłumaczenie Małgorzata Diederen-Woźniak

Pisałam Wam ostatnio o Przed egzekucją, książce napisanej przez siostrę zakonną, która walczy o zniesienie kary śmierci i jest duchowym doradcą osób skazanych na nią. O ile do tej pory ten temat nie zajmował mnie jakoś szczególnie, to kiedy pojawiła się kolejna książka, po prostu musiałam ją przeczytać. Zwłaszcza, że ujęcie tematu jest zupełnie inne.

Linda Polman pisze o karze śmierci, ale przez pryzmat laleczek skazańców – kobiet, które w więźniach się zakochują, które im pomagają, które poświęcają czasami całe swoje życie, by nieść pomoc skazanym. Od pierwszych słów czytelnik zostaje wciągnięty w dany świat, tak obcy i dziwny, że nie mamy prawa poczuć się w nim swobodnie. Od pierwszej strony potrząsamy głową, jesteśmy zdziwieni, w szoku, pytania pojawiają się bez zapowiedzi i kłębią się w głowie. Co te kobiety mają w głowach? Skąd bierze się potrzeba kontaktu z kimś skazanym na śmierć? Czy ja bym tak zrobiła? Czy to miłość? Czy może jakieś inne uczucie? Linda Polman porusza bardzo ciekawy temat, ale dodatkowo robi to w fenomenalny sposób. Jej porównania (np. to, że więzień jest takim tamagotchi dla kobiet), metafory, spostrzeżenia i puenty wbijają w ziemię. Są proste, czyste i bardzo trafne – zostawiają czytelnika z wielkim bałaganem w myślach. Jestem pod olbrzymim wrażeniem, bo nie spodziewałam się tak magnetycznego tekstu.

Linda Polman pisze z jednej strony o karze śmierci, pokazuje jak wygląda to dzisiaj w Stanach, jakie są statystyki, jakie są argumenty zwolenników i przeciwników. O tym, że krzesło elektryczne jest używane już tylko w czterech stanach w Ameryce, nigdzie indziej na świecie (oprócz Filipin). Pisze o wymiarze sprawiedliwości, który sprawiedliwy bardzo często jest tylko z nazwy, i o tym wszystkim, co wpływa na to, że człowiek za kradzież czterech paczek papierosów może dostać dożywocie. To wszystko wystarczyłoby do napisania dobrego reportażu. Ale autorka poszła krok dalej i opisała zjawisko, które nas wszystkich zadziwia. Bo nie powiecie mi, że nie dziwi Was, kiedy dorosła kobieta mieszkająca w Europie, która ma wszystko to, co uznaje się za ułożone życie (męża, dzieci, dom, pracę) nagle wszystko podporządkowuje więźniowi w Teksasie, skazanemu na karę śmierci. Linda Polman rozmawia z tymi kobietami, pyta o to wszystko, o co my też chcielibyśmy zapytać. I o ile niektóre z nich brzmią nawet całkiem logicznie, bo za ich czynami idzie chęć niesienia pomocy, to w zdecydowanej większości ich motywacje są niepokojące (żeby nie napisać przerażające). Między słowami dowiadujemy się również bardzo dużo w ogóle o więziennictwie w Stanach – o warunkach, w jakich więźniowie mieszkają, o ich podejściu do własnej sytuacji, o przemycie w więzieniach, dostępie do Internetu, o tym, że zakochane w więźniach kobiety są większym problemem, niż moglibyśmy przypuszczać.

Jestem pod olbrzymim wrażeniem tego tekstu. Temat jest ważny, ale to jego ujęcie i potraktowanie go przez autorkę zasługują na wielkie uznanie. Linda Polman stworzyła kilka mikroświatów, pokazując nam życie konkretnych więźniów i konkretnych kobiet. Te mikroświaty osadziła w jednym większym – więzienie staje się tylko jednym z jego elementów. Wszystko spina i łączy kara śmierci. Autorka nie ocenia, jedynie relacjonuje – ten pozorny dystans i chłód opisywania wytwarza jeszcze więcej emocji w czytelniku. Bo kiedy autor się oburza, my już nie musimy. Kiedy jednak autor nie robi tego za nas, tylko przedstawia nam fakty, musimy jakoś zareagować.

Korci mnie, żeby zakończyć ten tekst hasłem Teksas to nie miejsce, to stan umysłu, ale byłoby to pójściem na łatwiznę. Kara śmierci to temat który dotyczy nas wszystkich – to pytanie o człowieczeństwo. Nie mogę również przestać myśleć o bohaterkach, które przecież pochodzą z różnych krajów, a jednak w którymś momencie ich drogi przecięły się w tanim teksaskim hotelu. Reportaż Lindy Polman wzbudzi w Was wiele emocji, czasami bardzo skrajnych. Widzimy, że nie ma prostych, jednoznacznych odpowiedzi, że zawsze jest jakieś ale, że rzeczy nie są takie, jakie nam się wydają i jakie chcielibyśmy, żeby były. 

♦

 

Poprzedni wpis 8 zapowiedzi czerwcowych

Następny wpis Mikrobiom. Najmniejsze organizmy, które rządzą światem

KategorieReportaże

Etykietyczarne non fiction

Bardziej Lubię Książki Niż Ludzi

TAGI

agora albatros australia autyzm czarna owca czarne dla dzieci dowody na istnienie dwie siostry góry himalaizm historia insignis japonia kobiece kobiety komiks kosmos literackie marginesy medycyna Muza mózg nasza księgarnia nauka non fiction nowości obozowa otwarte podróże poznańskie premiery prószyński PWN rebis rozmowa scenariusz na grę sqn virtualo wielka litera wuj wywiad zapowiedzi Znak zysk i ska

Instagram

bardziejlubieksiazki

Bookstagram z twistem
📖recenzje
📷zdjęcia
🖱️kompozyty
♥️plakaty
🎬 filmy YT
📩bardziejlubie@gmail.com
paypal.me/bardziejlubieksiazki

Diana Chmiel
W tym roku postanowiłam mniej kupować rzeczy, a W tym roku postanowiłam mniej kupować rzeczy, a więcej pomagać. Zrobić tego rodzaju nawyk, który wchodzi w krew na całe życie. Na małą skalę, jak zobaczę ładny kubek w Pepco, to uczciwie stwierdzę, że nie potrzebuję 27 kubka, a pieniądze przeleję na jakich cel. 

I trochę też tak zrobiłam z puzzlami. Wiecie, że chciałabym, że puzzle z moimi zdjęciami były dostępne w szerszej sprzedaży. Nie jest to łatwy temat. W każdym razie zamówiłam sobie do testów puzzle - jedne z firmy puzzleyou, drugie z @trefl_toys 😊 To jedyne takie egzemplarze na świecie - na razie! Miałam z nimi zrobić rozdanie, ale ostatecznie wystawiłam je wczoraj na aukcję @fundacjawosp ♥️ 

Wy kupujecie najbardziej ekskluzywną edycję puzzli na świecie 😁 Ja się cieszę, że mogę coś charytatywnie sprzedać. Razem pomagamy i robimy coś dobrego! 😍

Zapraszam do licytowania, link zostawię Wam na stories i w bio! Będę też wdzięczna za zapisanie posta i udostępnianie - niech leci w świat!

#bardziejlubieksiazki #puzzlezapuzzle #puzzlemania #puzzletime #puzzles #puzzlelover #puzzleaddict #wośp #wielkaorkiestraświątecznejpomocy #aukcja #czasaminieczytam #boukładampuzzle
Dzisiaj o 19 zapraszam na lajw! Będzie o bibliote Dzisiaj o 19 zapraszam na lajw! Będzie o bibliotekach, czyli jednym z moich ulubionych tematów! Nie wiem czy wiecie, że jestem bibliotekarką - bardzo lubię ten zawód i nie wyobrażam sobie pracy nigdzie indziej. Ale jak każdy zawód, ma swoje plusy i minusy i przy bliższym poznaniu okazuje się być trochę czymś innym, niż sobie wyobrażaliście 😉

O 19 odpowiem na Wasze pytania (postaram się na wszystkie!) więc serdecznie zapraszam! Jeśli jesteś ciekawa/y jak wygląda praca w biblio, na pewno dowiesz się czegoś fajnego! Jeśli jesteś bibliotekarką/bibliotekarzem wpadnij dorzucić swoje trzy grosze 😊

To jak, kto chciał kiedyś pracować w biblio? 😁

 #makelibrariesgreatagain #bardziejlubieksiazki #takczytam #ksiazka #booksbooksandmorebooks #librarygirl #libraries #bookishfeatures #bookstagramtopasja #bookshelves #czytambolubie #ksiazki #readingismysuperpower #readingismylife #librarystorytime #librarylife
Problem z ładnymi książkami jest taki, że nie Problem z ładnymi książkami jest taki, że nie umiem wybrać jednego zdjęcia. Na szczęście jest karuzela! 😁

Jutro ma premierę trzecia część klimatycznej tetralogii @maja.lunde Na okładce przeczytamy, że to najlepsza jej powieść i ja się z tym zgadzam! Wpadnijcie na blog przeczytać dlaczego!

Czytaliście "Historię pszczół" albo "Błękit"? Zamierzacie poznać "Ostatniego"? Ja w tej tetralogii lubię wiele rzeczy - podział na trzy plany czasowe, to, że powieść zwraca uwagę na tak ważne rzeczy i że czerpie z prawdziwych wydarzeń. 

Do tego jeszcze ja uwielbiam grać w gry o postapokaliptycznym świecie. Uwielbiam Fallouty, The Last Of Us, The Walking dead. Zbieranie rzeczy, szukanie, próby przetrwania itd. Czytając "Ostatniego" zaczęłam się zastanawiać, czy dałabym radę przetrwać w takim świecie - bez wody, bez innych ludzi, bez prądu, czy umiałabym zdobyć jedzenie, obronić się, podjąć właściwie decyzje. Maja Lunde zmusza do myślenia. Jednocześnie to bardzo smutne książki, przerażające też w jakiś sposób. 

Wszystkie trzy powieści są wspaniałe i zdecydowanie warto je poznać! To nie tylko ciekawe fabularne opowieści z interesującymi postaciami - to również okazja do zastanowienia się nad wieloma innymi rzeczami, nad którymi być może do tej pory się nie zastanawialiście!

@wydawnictwoliterackie #bardziejlubieksiazki #przewalskishest #ostatni #majalunde #takczytam #bibliophilelife #bookstagramtopasja #igreaders #bookishfeatures #mybookishfeatures #bibliophile #ksiazka #booksbooksandmorebooks #tv_fadingbeauty #mylibrary #bookshelves #bookblogger #ksiazkanadzis #booklover #alwaysreading #coffeeandbooks
Dzisiaj #instawtorek i temat #białe. Zastanawiał Dzisiaj #instawtorek i temat #białe. Zastanawiałam się chwilę, że czy brać udział, ale wymyślanie zdjęcia pod konkretny temat jest fajne! Więc będę na instawtorku, choć może nie co tydzień! 

Śniegu w tym roku w ogóle nie widziałam na oczy. Ale i tak przecież zawsze przy interpretacji skręcam gdzieś w nieoczywistą uliczkę. Najpierw skojarzyłam mi się książka Ilony Wiśniewskiej "Białe". Potem pomyślałam o białej, czystej karcie, jaką jest nasze życie, którą dopiero musimy zapisać. Stąd już krok do książkowych opowieści, które również zapełniają białe karty książki. A ponieważ zawsze marzyły mi się literki wypadające z książki - oto one! 

#bardziejlubieksiazki #instawtorek_kfs #dziewczynykfs #whitephotography #takczytam #igreaders #mybookishfeatures #bookstagramtopasja #igcreative_editz #creativemobs #inspiremyinstagram #readingismylife #bibliophilelife #photomanipulation #alwaysreading
Zazwyczaj zdjęcia skończonych puzzli wrzucam na Zazwyczaj zdjęcia skończonych puzzli wrzucam na @dianachmiel, ale pomyślałam, że skoro mamy Bajkowy Rok i miesiąc Pięknej i Bestii to te wrzucę tutaj!

Puzzle zrobione z obrazów Thomasa Kinkade'a są przepiękne! To cała seria z bajek Disney'a - wcale nie takie proste w układaniu, ale przyjemność jest wielka. Jakościowo są rewelacyjne! To takie puzzle, kiedy mówisz sobie, że "to jeszcze jeden puzzel" i łapiesz się po 30 że dalej układasz 🤣

A swoją drogą "Piękna i bestia" to jedna z moich ulubionych bajek Disney'a! Jaka jest Wasza?

@puzzlepremiumpl #bardziejlubieksiazki #thomaskinkade #puzzlemania #disneypuzzle #puzzletime #puzzlelover #puzzleaddict #flatlaypoland #flatlaytoday #flatlaybooks #układampuzzle #beautyandthebeast #disneycartoon
Na YT właśnie pojawił się nowy film w cyklu Ko Na YT właśnie pojawił się nowy film w cyklu Kobiety! Opowiadam w nim o Marii Skłodowskiej-Curie, a zainspirował mnie do niego komiks @mediarodzina. To chyba najładniejszy komiks jaki czytałam w 2020 roku! Jeśli chcecie zajrzeć do środka, dowiedzieć się czegoś o Marii (5 minut i już wiecie o niej rzeczy!), w jakie skandale się wplątała i dlaczego mogła nie dostać Nobla , wpadnijcie obejrzeć 😊

Napiszcie też, o kim chcielibyście kolejny odcinek! Będą się pojawiać nieregularnie, wszystko zależy od książek, ale bardzo chciałabym, żeby znalazły się w niej wyjątkowe kobiety. Maria Skłodowska jest dość oczywistą postacią i myślę, że wszyscy ją znają - ale czy wiecie o niej coś więcej niż to, że kiedyś dostała za coś Nobla? 😁 Tak sobie właśnie wyobrażałam moje filmy na YT - wspaniała książka jako inspiracja, 5 minut i mnóstwo wiedzy. 

Autorki: Anja C. Andersen , Frances Andreasen Osterfelt , a całość została wspaniałe zilustrowana przez Annę Błaszczyk. Tekst przetłumaczyła Bogusława Sochańska.

Miłej niedzieli! 

#bardziejlubieksiazki #światłowciemności #mariaskłodowskacurie #komiks #comicbooks #graphicnovel #mediarodzina #takczytam #igreaders #bookishfeatures #bookstagramtopasja #ksiazka #booksbooksandmorebooks #
Jak tam Wasze charaktery pisma? Dużo w ogóle rę Jak tam Wasze charaktery pisma? Dużo w ogóle ręcznie piszecie? Ja się staram jak najwięcej, ale muszę przyznać, że mój charakter pisma to za ładny już nie jest! A w tym roku chciałabym zacząć zabawę z kaligrafią! 

A dzisiaj chciałam Wam pokazać fantastyczny projekt! To Elementarz do nauki czytania i pisania. Zazwyczaj elementarz kojarzy się z nauką czytania, tutaj @ewalandowska zwraca uwagę również na pisanie! Do samego elementarza jako uzupełnienie powstały zeszyty ćwiczeń, jest też podręcznik, w którym poznamy tajniki pisania! Przeczytałam go z wielką ciekawością, autorka wyjaśniając podstawy swojej metody opowiada o różnicach między pismami, co wpływa na naukę pisania, opowiada o rytmach i światłach w literach, do tego pisanie każdej litery jest bardzo szczegółowo omówione. Wydaje mi się, że dla kogoś, kto uczy dzieci jak pisać, to będzie to rewelacyjna książka! Poza tym to zawsze fajnie zastanowić się nad czymś, co robimy odruchowo!

A sam Elementarz jest przepiękny! Wiersze napisała Izabela Barankiewicz, a ilustracje wykonała Kamila Piazza. Zobaczcie na zdjęciach! 😍 Nie skłamię, jeśli powiem, że to najpiękniejszy elementarz, jaki miałam w życiu w rękach!

@elementarz.info

#bardziejlubieksiazki #takczytam #elementarz #igreads #flatlaypoland #flatlaytoday #flatlaybooks #bookishfeatures #czytam #naukapisania #naukaczytania #bibliophilelife #bookishlove #ksiazka #ksiazkanadzis #readingismylife #booksbooksbooks
EDIT: Wszystkie książki już poszły! Dziękuję EDIT: Wszystkie książki już poszły! Dziękuję za ekspresowa akcję! ♥️ Teraz można podziwiać ładne zdjęcie i chwalić fotel 😉
__________________________

Szybka akcja! Jak widzieliście na stories zrobiłam małą czystkę w biblioteczce! Zanim puszczę je gdzieś dalej, pomyślałam, że może ktoś z Was by coś chciał?

- Książki są po symboliczne 10 zł
- Nie traktuję książek jak świętość, więc zdarzają się upadki, zagięcia, załamania grzbietu. Śmiało można dopytać o stan w wiadomości.
- Niektóre tytuły są z autografem "Dla Diany"
- Zachęcam do wybrania co najmniej trzech tytułów. Jeśli trafi się ktoś, kto będzie chciał większą ilość, ma pierwszeństwo 😉
- Liczy się kolejność komentarzy pod zdjęciem. Postaram się na bieżąco to ogarniać, ale czekam na gościa, więc mogę na moment wypaść. Ale nie martwcie się, jak przestanę odpisywać, wrócę potem i ogarnę do końca 😊

Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie!

#bardziejlubieksiazki #bookishfeatures #booksbooksandmorebooks #igreads #igreaders #bookstagramtopasja #bookishfeatures #mybookishfeatures #bookishlove #readingismylife #readreadread #interiordesign #mylibrary
Lubicie jeść? Ja lubię. I uważam, że ludziom, Lubicie jeść? Ja lubię. I uważam, że ludziom, którzy nie lubią jeść nie można ufać 🤣  Lubię też czytać o jedzeniu, bo nie wiem czy wiecie, ale dzięki takim książkom można się mnóstwa rzeczy dowiedzieć o ludziach, o historii, o kulturach, generalnie o świecie. O kilku takich książkach pisałam już na blogu, a dzisiaj dołącza do nich "Daj gryza. Smakowite historie o jedzeniu" Mizielińskich i Natalii Baranowskiej. To kolejna wielkoformatowa książka @dwiesiostry - no uwielbiam no!

Wpadnijcie na blog dowiedzieć się czegoś więcej o niej - dokładnie pisze, co w niej znajdziecie i jakich świetnych rzeczy można się z niej dowiedzieć! 😍 Na przykład tego, gdzie rośnie roślina z wytrzeszczonymi oczami. Albo skąd pochodzi kisiel. Albo co jadali faraonowie. Są nawet astronauci! 

A ja jestem bardzo ciekawa, jaka była najdziwniejsza rzecz, jaką w życiu jedliście? 😍 U mnie to chyba ślimaki w Paryżu. Wiem, wiem, może mało szalone, ale wychodzi na to, że jestem stateczna w jedzeniu.

EDIT aaaaa zapomniałam, że przecież w Australii jadłam mrówki i inne zasuszone robaki, już nawet nie pamiętam jakie. Jakieś larwy. Ja tylko spróbowałam, ale przywiozłam dla żartów w prezencie i moja mama totalnie mnie zaskoczyła, bo bardzo jej posmakowały 🤣

#bardziejlubieksiazki #dwiesiostry
#dajgryza #bookishfeatures
#takczytam #readingismylife #booksbooksandmorebooks #czytaniejestfajne #bookblogger #bibliophilelife #ksiazka #jedzenie #historiajedzenia #read
Load More... Follow on Instagram

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Archiwa

PATRONATY

Tracks WordPress Theme by Compete Themes.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. dowiedz się więcej.
Przeczytaj poprzedni wpis:
8 zapowiedzi czerwcowych

Czerwiec jest dla mnie łagodny, a i ja się za bardzo nie rozglądam na boki.…

Zamknij