Grudzień jest bardzo łaskawy. W oko wpadło mi jedynie sześć pozycji. O niektórych pisałam już w zapowiedziach listopadowych, więc nie będę się tutaj powtarzać. Nic na siłę, prawda? Za to na styczeń czekam z niecierpliwością i obawą, bo już widać, że będzie na bogato 🙂 Zatem na co warto zwrócić uwagę w grudniu?
Eleanor Catton – Próba – po Wszystko, co lśni która zdobyła Bookera, było wiadomo, że prędzej czy później wydawnictwa zainteresują się debiutancką powieścią autorki. Mi osobiście Wszystko, co lśni podobało się, ale bez wielkich zachwytów. Jestem bardzo ciekawa Próby
i na pewno przeczytam. A Wydawnictwo Literackie jeszcze bardziej mnie do tego zachęciło – okładka jest cudowna!
Tomasz Grzywaczewski – Życie i śmierć na Drodze Umarłych – Mocny reportaż z wyprawy wzdłuż Transpolarnej Magistrali Kolejowej nazywanej Drogą Umarłych. Miała być wielkim dziełem Stalina. Nigdy jej nie dokończono.Tomasz Grzywaczewski odkrywa przerażającą prawdę o Syberii. Lubię reportaże Grzywaczewskiego. I lubię ten temat. Dla mnie lektura obowiązkowa.
Jeremi Przybora – Dzieła (niemal) wszystkie. Monumentalny zbiór prawie wszystkich dzieł mistrza Jeremiego, tak reklamuje tę książkę wydawca. Nie trzeba jej chyba zachwalać. Bardzo dobrze, że ktoś podjął się takiego zadania. Warto zwrócić uwagę na tę pozycję. Bo dla fanów to na pewno pozycja obowiązkowa 🙂
Steve Johnson – Małe wielkie odkrycia. Najważniejsze wynalazki, które odmieniły świat – a to typ książki, które szczerze uwielbiam. Popularnonaukowe, które przybliżają wiedzę czytelnikom w fantastycznie przyjemny i przyjazny sposób. Pełne wiedzy, ciekawostek, historii o inspirujących ludziach. Mam nadzieję, że jest napisana w taki sposób, że nie będzie się można od niej oderwać!
Bertrand Meyer-Stabley – Mężczyźni, którzy wstrząsnęli światem mody –jako ciekawostkę chętnie bym przeczytała. Lubię takie książki. Pamiętam, jak zdziwiłam się, że jest taki Pan jak Antoine Cierplikowski. Od razu kupiłam o nim książkę, choć czytanie o fryzjerach nie jest moim hobby 😉 Tutaj tak samo – moda nie jest w kręgu moich zainteresowań, ale już czytanie o ciekawych ludziach jak najbardziej.
.
Paweł Wieczorkiewicz – Historia wojen morskich. Tom 1. Wiek żagla, tom 2. Wiek pary – Sam temat wydaje mi się interesujący i z przyjemnością przeczytałabym te książki. Mam tylko nadzieję, że są napisane jak najlepsza powieść przygodowa!
I to chyba na tyle. Żadnego Czarnego, jeden reportaż. Mam wrażenie, że o czymś zapomniałam albo coś przegapiłam. Na co Wy czekacie w grudniu?
Czekam na prezent w postaci III cz. Antologii polskiego reportażu 🙂
Zazdroszczę, też bym chciała mieć te antologie na półce! Ja niestety, z racji posiadania ściany książek w domu, jestem przez rodzinę dyskryminowana i nigdy książek nie dostaję 🙁 😉
W grudniu faktycznie bez szaleństw 🙂 ja mam ochotę na Bożonarodzeniową kolorowankę dla dorosłych 🙂 wyciągam kredki i do dzieła 🙂 iiiiiiiiii “Jaglany detoks” mniam 😀
W ogóle książki kucharskie teraz też wydają takie piękne! <3
Też przyłączam się do oczekiwań na “Próbę”.
Czytałaś “Wszystko, co lśni”? 🙂
Tak. Oczekiwałam większych fajerwerków, ale dobrze się czytało, co jest najważniejsze. Kolejna książka, którą dobrze się czytało i starczyła na trochę dłużej niż dwa dni 😉
Tak, zdecydowanie starczyła dłużej niż na dwa dni 😀