komentarzy 5

  1. Jolanta Mazurkiewicz
    2 lutego 2018

    Zachęcająca recenzja chyba skusze się po tą pozycje pozdrawiam

  2. 2 lutego 2018

    Faktycznie to osobliwe, że wciąż możemy odnajdować zaginione miasta i wzorem dawnych podróżników przemierzać dzikie ostępu. Postaram się zdobyć tę publikację, bo zaciekawiła mnie sama organizacja ekspedycji, jak i to, co odkryli.
    Zaintrygowała mnie wzmianka o Prypeci, możesz napisać coś więcej? 🙂

  3. 3 lutego 2018

    Przeczytałam, obejrzałam, jestem pod wrażeniem zdjęć. Czytałaś może reportaż “Czarnobylska modlitwa”?

  4. 5 lutego 2018

    Domyślam się, gdybym czytała tę książkę tam to pewnie wszystko odczułabym jeszcze silniej.

  5. 6 lutego 2018

    Ja polecam przygody Pendergasta. Taka dość wybuchowa mieszanka thrillera i elementów niemal nadprzyrodzonych. Czytałem co prawda lumpeksowo tylko jeden tom, ale wspominam mile.

Brak możliwości komentowania.