Jeśli miałabym wybrać jeden gatunek książek czytany do końca życia, nie wiem, czy nie byłyby to książki kosmiczne. Kilka dni temu zrobiłam Wam listę książek, które kocham i polecam. Dzisiaj z kolei chciałam pokazać, że kosmos to również temat dla dzieci i od najmłodszych lat warto podsuwać takie książki do czytania i oglądania. Nie ma chyba nic bardziej inspirującego dla młodego człowieka niż kosmos! Poniżej wymieniam 10 książek, które moim zdaniem są bardzo potrzebne w dziecięcej biblioteczce. Oczywiście, to nie wszystkie – jeśli Waszym zdaniem pominęłam coś naprawdę fajnego, dajcie znać w komentarzu.
♦
O kosmosie słów kilka czyli o znanych i mniej znanych astronomach i astronomkach Beaty Kenig – myślę, że jednym z najlepszych sposób opowiadania o trudnych tematach jest pokazanie ich z perspektywy ciekawych osób. Beata Kenig opowiada o astronomach i astronomkach, którzy zajmowali się badaniem kosmosu. Książka przeznaczona jest dla dzieci od lat 10, ale powiem szczerze, że sama chętnie bym się w nią zaopatrzyła. Zobaczcie – czytelnicy i czytelniczki dowiedzą się z niej, dlaczego gwiazdy świecą, co to jest rok świetlny, czym jest ciemna materia, co to są prawa Keplera, dlaczego planety nie wypadają z orbit i wielu, wielu innych rzeczy. A kim są bohaterowie i bohaterki książki? To m.in. Johannes Kepler, Maria Cunitz, Caroline Herschel, William Herschel, Henrietta Swan Leavitt, Edwin Hubble, Vera Rubin, Aleksander Wolszczan, Jocelyn Bell Burnell.
Tu jesteśmy. Kosmiczne wyprawy, wizje i eksperymenty Aleksandry i Daniela Mizielińskich. Tych autorów chyba nie trzeba przedstawiać? Jedna z najlepszych edukacyjnych książek, z jaką miałam do czynienia. Kategoria wiekowa to 6+, ale ja też się dowiedziałam z niej nowych rzeczy! Słyszałam opinie, że grafiki nie są ładne – to kwestia gustu, ale za treść mogę ręczyć stuprocentowo! Dowiecie się z niej, jak wielkim wyzwaniem jest badanie kosmosu, i jak niesamowite są pomysły naukowców, którzy próbują wydrzeć mu jego tajemnice. Przeczytacie o gwiazdach, planetach i czarnych dziurach, międzynarodowej stacji kosmicznej i wyprawie na Marsa, teleskopach, sondach i rakietach. O niezwykłych misjach, eksperymentach i wizjach, które wszystkie mają jeden cel: odkrywanie tego ogromnego, tajemniczego świata, w którym nasza planeta jest tylko maleńką kropką.
Kosmiczne dziewczyny. 50 historii niezwykłych kobiet, które przyczyniły się do podboju kosmosu Libby Jackson. Tej pozycji zdecydowanie nie mogło zabraknąć – wszystkie książki, które łączą moje ulubione tematy (w tym przypadku kobiety i kosmos) są zawsze na czele osobistych list najlepszych książek. Historie napisane przez Libby Jackson, czołową brytyjską ekspertkę w lotach kosmicznych, oraz zilustrowane odważnymi i pięknymi dziełami studentów London College of Communication. Te inspirujące opowiadania pokazują, że nie ma znaczenia, skąd jesteś ani jak wyglądasz, możesz spełnić każde marzenie. Wystarczy tylko odrobina odwagi
Powyższe książki to popularnonaukowa seria dla dzieci, napisana przez Stephena Hawkinga i jego córkę, Lucy Hawking. Stephen Hawking dla dzieci – jak to w ogóle brzmi! Książki są już trochę na rynku, w wielu miejscach niedostępne, a na aukcjach osiągają bardzo różne, czasami zaskakująco wysokie ceny. Choć używane można trafić czasami w całkiem dobrej. Polecam poszukać – ja na razie mam tylko Poszukiwanie kosmicznego skarbu. Opisując przygody Jerzego, Eryka, Anny, dr. Kosiarza (vel. Kosa), świnki Freda oraz komputera „Kosmos” autorzy przybliżają młodym czytelnikom tajemnice wszechświata począwszy od atomów, poprzez planety i ich księżyce, gwiazdy, galaktyki, aż do czarnych dziur.
Kosmos Tomasza Rożka. Nie mogło też zabraknąć tej pozycji. Autor tym razem skupia się na obiektach, których rozmiary są z perspektywy człowieka często nie do wyobrażenia. Jakie tajemnice kryje przed nami kosmos? Jaki obiekt porusza się najszybciej we wszechświecie? Czy czarna dziura ma dno? Ciekawe przykłady z życia codziennego, obrazowe porównania, intrygujące ciekawostki, propozycje doświadczeń, które każdy może przeprowadzić w domowych warunkach. Tomasz Rożek po raz kolejny udowadnia, że nauka da się lubić. Żałuję, że nie czytałam takich książek, jak byłam dzieckiem. I nie wiem, jakim cudem nie mam jej w swojej domowej bibliotece.
Co widzimy w gwiazdach? Kelsey Oseid. Na stronie wydawnictwa przedział wiekowy jest określony na 10-14 lat, więc teoretycznie książka nie jest dla tych najmłodszych. Jednak jest tak pięknie wydana, że ja wcale bym się nie wahała pokazywać ją dzieciom poniżej 10 roku życia. Nigdy przecież nie jest za wcześnie, żeby patrzeć na gwiazdy. Czytelnik znajdzie tu nie tylko zbiór podstawowych faktów z dziedziny astronomii, lecz także wyruszy wraz z autorką w niezwykłą podróż przez mity, legendy, wyobrażenia ludzkości na temat budowy wszechświata czy pochodzenia gwiazdozbiorów.
Hej, czy jest tu kto? Jostein Gaarder. To też starsza pozycja, nie ma jej za wiele na rynku, ale jak się dobrze poszuka, można znaleźć. Autora zapewne kojarzycie ze Świata Zofii. Tym razem mamy kosmos trochę w innym wydaniu. To jedyny w swoim rodzaju przewodnik po psychologii, kosmologii i filozofii dla 7-9-latków. Czy istnieje życie na innych planetach? Czy płacz pomaga, kiedy dzieje się coś złego? Jak to możliwe, że rana goi się sama? Czy zwierzęta potrafią myśleć? Skąd wziął się świat? Warto się nią zainteresować – jak wszystkie książki Gaardera jest przystępna i bardzo mądra. Chcecie, żeby Wasze dzieci właśnie takie książki czytały.
Uniwersytet Dziecięcy wyjaśnia tajemnice kosmosu Ulrich Janssen. Tutaj warto zwrócić uwagę na całą serię, Uniwersytet Dziecięcy, która powstała po pierwszych wykładach dla dzieci w Tybindze, a to z kolei zapoczątkowało uniwersytety dziecięce w wielu innych państwach (w Polsce też!). Wszystko, co dzieci chciałyby wiedzieć o kosmosie (i o co wcale nie boją się pytać). Jeśli sądzicie, że astrofizyka to nauka tylko dla dorosłych, a przestrzeń kosmiczna nie jest odpowiednim miejscem dla dzieci – ta książka wyprowadzi was z błędu. Jej autorzy zabierają młodych czytelników w pasjonującą podróż wśród gwiazd, planet, czarnych dziur i supernowych – a przy okazji odpowiadają na niezliczone trudne pytania
Historie niezwykłe o gwiazdach i planetach Lewitan Jefrem. Jeśli lubicie książki vintage i macie sentyment do tego, jak kiedyś wydawano książki, musicie się zaopatrzyć w ten egzemplarz. Ja go zdobyłam kiedyś przez przypadek i jestem totalnie zakochana. Rysunki są obłędne! Książka przeznaczona dla dzieci w wieku 5-8 lat. Skrzat-astronom imieniem Guzik zabiera dzieci w niesamowitą podróż po wszechświecie – opowiada o gwiazdach, planetach, przybliża podstawy astronomii.
Dzieci pana Astronoma Wandy Chotomskiej. Nie zapominajmy o naszej polskiej klasyce! O książce opowiada sama autorka – Czy wiecie, jak zbudowany jest Kosmos? Nie? Ja też nie wiedziałam, ale dowiedziałam się od Teleskopki i Teleskopka, dzieci pana Astronoma – co to jest Układ Słoneczny i gwiazdozbiory, dlaczego planety krążą dookoła Słońca, czy planety mają księżyce? Dzieci nauczyły się tego od swojego taty, uczyły się, bawiąc. Napisały list do Słońca i odwiedziły dziwny ogród zoologiczny, w którym mieszkają znaki zodiaku. Teleskopka i Teleskopek przekazali swoją wiedzę mnie, a ja przekazuję ją Wam. I mam nadzieję, że przy czytaniu też będziecie się bawić. Ponieważ wszystko, czego się dowiedziałam, zrymowałam, żeby łatwiej było zapamiętać.
“Kosmos” Tomasza Rożka jest w formie audiobooka. I dziecko mojej przyjaciółki, lat 6, tak pokochało tą książkę, że zna już na pamięć, a ponieważ słucha jej ciągle na głos, to wszyscy dookoła też zdążyli poznać.Uważam, że ta książka jest genialna, w prosty i ciekawy sposób sprzedaje dużą dawkę wiedzy.
Wiesz może, czy któreś z pozostałych pozycji są audiobookami też?
Kocham “Kosmiczne dziewczyny” <3
Skończyłam wczoraj "Tu jesteśmy" i grafiki (dokładnie postaci ludzi) nie do końca mnie przekonują, ale też dowiedziałam się sporo ciekawych rzeczy z tej książki i jestem nią oczarowana! Kto by pomyślał, że to niby książka dla dzieci, a dorosły też będzie miał przy niej zabawę 😀