Kiedy Wy to będziecie czytać, ja będę w drodze do Pragi. Wpadam na chwilę, z bardzo napiętym harmonogramem i konkretnymi zadaniami, więc na zwiedzanie w ogóle się nie nastawiam. W Pradze byłam raz, więc nie zamierzam też się teraz wymądrzać – ale o 5 miejscach muszę Wam napisać. Jeśli jeździcie do tego pięknego miasta, pewnie o nich wiecie, ale być może ten tekst będzie przydatny dla książkoholika, który do Pragi wybiera się po raz pierwszy. Jest w tym mieście 5 miejsc, które zdecydowanie warto zobaczyć.
1. Klementinum
To jedna z najpiękniejszych bibliotek świata.
Ten kompleks budynków kiedyś mieścił kolegium jezuickie, dzisiaj to Biblioteka Narodowa. To, co widzicie powyżej to barokowa biblioteka, sala mieszcząca ponad 20 tysięcy głównie teologicznych dzieł. Na środku znajduje się kolekcja globusów i zegarów astronomicznych, a sufit pokryty jest freskami Jana Hiebla. Z tego, co wyczytałam, dostępu do sali nie ma, nie można do niej wejść, jedynie zajrzeć. Nie wolno też zrobić zdjęć. Ale! Jest świetna opcja, z której ja kiedyś chciałabym skorzystać – można wykupić indywidualną wizytę. Na stronie reklamują się tak: Chcesz zaaranżować wspaniałą niespodziankę dla swojego partnera? Szukasz wyjątkowego miejsca do oświadczyn? Zrobić kilka zdjęć ? Jeśli tak, skontaktuj się z nami w celu spersonalizowanego program, aby jak najlepiej wykorzystać swoją wizytę.
Cóż, dla sesji zdjęciowej w tym miejscu, wyszłabym nawet za mąż.
2. Klasztor na Strahovie
Ale Praga niejedną piękną biblioteką stoi, a dwiema. Klasztor na Strahovie ma również bibliotekę, która mieści 200 000 tomów, 3000 rękopisów, i wiele starodruków i inkunabułów. Dzieli się na trzy sale – Salę Teologiczną, Salę Filozoficzną, a pomiędzy nimi znajduje się Gabinet Osobliwości. Niestety, tak jak i wcześniej – do samych sal nie wejdziemy, możemy jedynie zrobić zdjęcie przy wejściu. O ile rozumiem taki zakaz, to jednak trochę szkoda.
3. Jeśli Praga to Kafka. W łatwy sposób znajdziemy całe trasy wycieczek śladami autora (świetny tekst znajdziecie między innymi na stronie Wapniaki w drodze). Jego duch unosi się w całym mieście – a to miniemy dom, w którym mieszkał, miejsce, w którym zaczął pisać Proces, sklep ojca, uniwersytet czy hospodę, do której chodził; natkniemy się na niejeden jego pomnik. Na pewno punktem obowiązkowym będzie Muzeum Franza Kafki. Dla fanów pisarza Praga jest prawdopodobnie ulubionym miejscem na świecie.
4. Księgarnia Shakespeare a synové
Wizyta w mieście nie może być kompletna bez wizyty w księgarni. Szukałam jakiejś bardzo spektakularnej, ale nie znalazłam. Może Wy jakąś znacie? Do tej powyżej mam natomiast sentyment i bardzo Was zachęcam do zajrzenia. Książki po angielsku, można wyszukać sobie bardzo fajne tytuły i kupić pamiątkę z pobytu. Nie mówiąc o tym, że wejście jest bardzo fotogeniczne.
5. Biblioteka miejska
Do biblioteki zajrzyjcie koniecznie, bo stoi tam jedna z książkowych rzeźb artysty Mateja Krena. Wpiszcie sobie jego nazwisko w Google i zobaczcie, jakie obłędne rzeczy buduje z książek! W Pradze z bliska możecie podziwiać książkową studnię i naprawdę szkoda ominąć ten punkt!
Kiedy podróżuję, zawsze sprawdzam, czy w okolicy nie ma ciekawych książkowych miejsc. Też tak robicie? I cieszę się, że tym razem mogę się podzielić tym z Wami!
Byłam raz w Pradze, i choć żałuję, że nie widziałam tych dwóch pięknych bibliotek, to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że muszę tam wrócić! Za to odwiedziłam “studnię z książek” w miejskiej bibliotece, byłam w muzeum Kafki, a także przeszłam się szlakiem dzieł Davida Černý’ego, które tak cudnie opisał w jednej ze swoich książek Mariusz Szczygieł, że po prostu musiałam to zobaczyć! No i byłam w Gospodzie u Złotego Tygrysa, jak się okazało, bardzo słynnej, bywał w niej m.in. Bohumil Hrabal czy Vaclav Havel 😀
Zazdroszczę wyjazdu do Pragi (nawet krótkiego i mało “wycieczkowo-zwiedzającego”), baw się dobrze i pozdrów miasto ode mnie 🙂
Pozdrowiłam! 🙂 I jestem pewna, że zdecydowanie jeszcze kiedyś tam wrócę 🙂
Rozumiem, że wyprawa była udana 🙂 Praga chyba tak działa… Jest w niej dla mnie coś magicznego.
Tyle razy byłam w Pradze i ani raz nie odwiedziłam tych miejsc! WSTYD!!!
Nie wstyd, a doskonały powód, by pojechać jeszcze raz 😀
Planuję właśnie nasz krótki trip do Pragi zgodnie z Twoim postem :). Uwielbiamy takie miejsca! Dziękuję za ten post, bardzo pomocny!
Cudownie! Bardzo się cieszę 🙂 Koniecznie daj potem znać, jak było!
My dopiero w lutym jedziemy, ale już korzystam z wolnej chwili i robię mapkę;) Oczywiście dam znać! 🙂
Zawsze chciałam do Pragi zimą pojechać!
Ja akurat nie za bardzo lubię podróże o tej porze roku,ale tym razem nie mamy wyjścia. 😉