komentarzy 6

  1. 14 września 2015

    Bardzo lubię tę trylogię, podoba mi się, jak May wplótł w nią kulturę tych wysp. Pierwszy tom był świetny, pozostałe troszkę mniej mi się podobały, ale ciągle jest to całkiem przyjemna lektura – jeśli można tak powiedzieć o książkach ze zbrodnią w tle 😉 Chętnie poczytałabym inne książki Maya, może Albatros jeszcze coś wyda.

    • 14 września 2015

      Ja byłam bardzo zaskoczona tym, że napisał już ponad 20 powieści i że jest tak nagradzanym pisarzem. Też chętnie bym coś jeszcze przeczytałam, choć mam wrażenie, że Trylogia Lewis jest niepowtarzalna dzięki klimatycznej Szkocji 🙂

      • 14 września 2015

        Taaak, Szkocja, surowe wyspy, torfowiska… Lubię takie klimaty. To rzeczywiście może być niepowtarzalne.

  2. 7 października 2015

    […] Szkocją w tle. Tutaj możecie przeczytać o trylogii, jeśli jeszcze jej nie znacie – TRYLOGIA, a tutaj możecie zajrzeć, jeśli interesuje was podróż śladami książek May’a – […]

Brak możliwości komentowania.