komentarzy 5

  1. Dominika Ławicka
    5 września 2018

    Oszaleję, kolejny tytuł do zapisania na listę życzeń, pozdrowienia 🙂

    • 5 września 2018

      Co zrobić, jak tyle świetnych książek! Buziak!

  2. 5 września 2018

    Świetna recenzja!
    Równie wstrząsająca jest historia “podboju” Australii.. Nie mówiąc już o Afryce…
    Warto o tym czytac, by mieć świadomość skąd się biorą współczesne problemy i konflikty w tych regionach. Pozdrawiam!

    • 5 września 2018

      Dziękuję! Zdecydowanie tak! Przy historii Australii jeszcze bardziej się denerwuję – ale trzeba czytać takie książki.

Brak możliwości komentowania.