komentarzy 9

  1. CoZaBadziewny Czytacz
    31 lipca 2018

    Czarownice, Mayflower i Dreamland – zapisuje!

  2. Ewelina
    31 lipca 2018

    Zdecydowanie Strażniczka gór i Bursa :). Massnera też się boję…

    • 1 sierpnia 2018

      Mam nadzieję, że mimo wszystko nie będzie źle 🙂

  3. 31 lipca 2018

    Ja też czekam na Bursę 🙂 A Zadie Smith to akurat eseje, ja się tym bardziej cieszę i brakuje mi tylko do szczęścia wznowienia jej poprzednich esejów, bo mi gdzieś przepadły…

    • 1 sierpnia 2018

      Nawet jeszcze chętniej ją poznam w takim wydaniu! 🙂

  4. 1 sierpnia 2018

    Przepraszam! 😀 Ale już teraz Ci powiem, że unikaj wrześniowych zapowiedzi – wtedy to się będzie działo!

  5. Iga Kolasinska
    6 sierpnia 2018

    Czekam na książkę o Wyspach Owczych. Jeśli chodzi o Messnera, to bardzo żałuję, że nie poszłam kiedyś na spotkanie z nim, kiedy studiowałam w Hamburgu, ale jakoś nie ciągnie mnie do przeczytania jego autobiografii, bo boję się, że będzie dużo jego wielkiego ego. No i chyba kosmos mnie skusi.

    • 6 sierpnia 2018

      Ooo, to szkoda! Ja bym chętnie poszła na takie spotkanie z czystej ciekawości. A to nawet nie jest jego autobiografia, tylko takie luźne przemyślenia, z tego co zrozumiałam. Więc może być jeszcze gorzej pod względem ego 😀

Brak możliwości komentowania.