komentarze 3

  1. CoZaBadziewny Czytacz
    9 stycznia 2018

    Oo tak! Mi też brakowało w tej książce fotografii! Byłoby idealnie móc spojrzeć na te kobiety i zastanowić się “czy widać”, że mordowały

  2. 10 stycznia 2018

    No i kolejna książka, którą muszę dopisać do listy 🙂 Interesują mnie motywację seryjnych morderców, ich sposób myślenia i wykrzywione rozumowanie usprawiedliwiające w ich oczach makabryczne czyny. Masz rację, że o kobietach się zapomina, nawet w tym kontekście “dokonania” kobiet są zazwyczaj marginalizowane, bo właśnie płeć “piękna” niezdolna do agresji, działająca pod wpływem kogoś innego itd. Cieszę się, że powstała taka publikacja, i że jest czymś więcej niż zbiorem nazwisk i suchych faktów. Bardzo chętnie poznam zaskakujące wnioski autorki i refleksje do których zachęca czytelników.

Brak możliwości komentowania.