komentarzy 7

  1. 19 listopada 2015

    Plus pięć punktów za wspomnienie o Ambrożym Bierce, który to był bezwolnym bohaterem mego licencjatu. A w zasadzie to jego opowiadania. Polecam mocno. Opowiadania, nie licencjat 😉

    • 19 listopada 2015

      Czemu bezwolnym? A opowiadania sprawdzę na pewno, powyższy cytat rozwalił mnie zupełnie 😀

      • 19 listopada 2015

        Bezwolny, bo nie pytałem go o zgodę 😉 A cytat nie pochodzi z opowiadań, a z Devil’s Dictionary, który – jak sama nazwa wskazuje – słownikiem i jest w całości dostępny w sieci. Tak samo zresztą, jak i dzieła autora – w oryginale są kompletne np. na Project Guttenberg.

      • 20 listopada 2015

        oooo, to bardzo dobra informacja ;D teraz tylko będę musiała sobie uczciwie odpowiedzieć na pytanie, czy ja znajdę na to czas 😉

      • 21 listopada 2015

        Mogę polecić kilka opowiadań, by spróbować sił. O “An Occurence at Owl Creek Bridge” wypowiedział się kiedyś Kurt Vonnegut w słowach takich: “Kto nie czytał, ten bubek” (w oryginale: twerp).

  2. 23 listopada 2015

    […] książka Atula Gawande, którą miałam przyjemność przeczytać. Tutaj znajdziecie recenzję Komplikacji, książki, która wprowadza nas w świat szpitali, chirurgów i operacji. Sięgając po […]

Brak możliwości komentowania.