Nasza księgarnia rozpieszcza nas ostatnio pięknymi książkami dla dzieci. Mam dla Was propozycje dwóch tytułów, które Was na pewno zachwycą (o dzieciach nie wspominając!). Dzisiaj kilka słów o Absolutnie fantastycznych labiryntach Becky Wilson.
Do tej pory pamiętam swoją ekscytację, kiedy dostawałam opasłe tomiska różnych zagadek, łamigłówek, labiryntów, zadań typu połącz kropki, dorysuj coś, pokoloruj. Uwielbiałam to! Kiedy dostawałam taką książkę, nie było mnie, dopóki nie skończyłam wszystkiego. Mogłam siedzieć nad nią godzinami 🙂 Nie były one wprawdzie piękne i kolorowe, ale nie miało to żadnego znaczenia. Liczyło się tylko zadanie! Więc jak tylko dojrzałam Absolutnie fantastyczne labirynty natychmiast zapragnęłam powrócić do dzieciństwa! Rozwiązałam je wszystkie (palcem po kartce, bo książkę przekazuję chrześniakowi razem z pasją rozwiązywania labiryntów :)) i mogę Wam napisać jedno – dalej to uwielbiam!
Tytuł jest jak najbardziej adekwatny do treści, bo labirynty są naprawdę absolutnie fantastyczne! Ilustratorzy książki, Lorna Anderson, Jean Claude, Samantha Meredith i Sophie Rohrbach stworzyli ponad sto przeróżnych labiryntów, różniących się między sobą właściwie wszystkim. Każda strona to zupełnie inny labiryntowy świat – miasto, rzeka, korytarze pod ziemią, lot balonem, powierzchnia Marsa, ogród, korona drzewa, jaskinia, przestrzeń kosmiczna i wiele, wiele innych. Będziecie zaskoczeni, gdzie wyobraźnia zaprowadziła twórców 😉 Żeby nie było tak prosto, każdy labirynt ma dodatkowe wyzwania i utrudnienia. Czasami musimy uciekać przed zombiakami, czasami jesteśmy pingwinem kaskaderem, czasami pokonujemy Kanion Kaktusów uważając na grzechotniki, a czasami spacerujemy po zoo. Włamujemy się do sejfu, ratujemy dinozaury, odkrywamy starożytne ruiny i prowadzimy Pana Ślimaka na obiad z Panią Ślimakową. A to tylko niektóre z pomysłów! Każdy z labiryntów jest szczegółowo zaplanowany, każdy ma motyw przewodni i jest osobną przygodą.
Absolutnie fantastyczne labirynty zachwycają wykonaniem. Są chyba najbardziej kolorową książką, jaką widziałam. Można ją oglądać bez końca! Ponad sto labiryntów zapewni zajęcie na wiele wieczorów. Jeżeli utkniecie gdzieś, na końcu znajdziecie rozwiązania. A jeśli Wasze dziecko rozwiąże je wszystkie ekspresowo, warto potraktować każdą labiryntową przygodę jako początek opowieści, z którą można jeszcze coś zrobić. Bo labirynt labiryntem, ale ile opowieści się kryje w każdym z tych wymyślonych światów! Serdecznie polecam! Rozwiązywanie labiryntów rozwija wyobraźnię przestrzenną i kształtuje logiczne myślenie. W takiej postaci, jaką serwuje nam Nasza Księgarnia labirynty są przede wszystkim świetną zabawą i przeżywaniem niesamowitych przygód. Książka mieści się w przedziale wiekowym 6-10 lat, ale kto by na to patrzył 😉
♦
Za książkę serdecznie dziękuję ♥
♦
Dla porównania
◊ Labirynty na made by bibi
Ja w dzieciństwie całe strony A4 zarysowywałem labiryntami i potem kazałem komuś je przechodzić.
Hahahaah! Mega! No to ja skupiałam się tylko na przechodzeniu tych już narysowanych! Ty poszedłeś o krok dalej! 😀
[…] się doczekać! Seria Poczytaj mi mamo, Hej, Jędrek, nowe przepiękne wydane Dzieci z Bullerbyn, Absolutnie fantastyczne labirynty, Ignatek szuka przyjaciela, Rok w lesie i wiele, wiele innych. Książki NK są piękne, kolorowe, […]