komentarzy 10

  1. 4 czerwca 2016

    Mam na liście do kupienia i przeczytania. Nie wiem tylko czy wystarczy mi życia 😉 Uwielbiam Twoje zdjęcia! 😉

    • 4 czerwca 2016

      Dziękuję :* A na swoim przykładzie mogę stwierdzić, że na pewno nie wystarczy nam życia na wszystkie książki, które chciałybyśmy przeczytać 🙂

  2. 4 czerwca 2016

    Nie przeczytam, nigdy! Przyznaję, mam jakąś fobię, ale to naprawdę zakrawa o jakąś fobię, bo panicznie boję się pszczół i jak tylko jakąś zobaczę, zachowuję się irracjonalnie.

  3. 6 czerwca 2016

    Chyba się jednak nie przełamię. Ale też ważne pytanie, czy w książce są zdjęcia pszczół? Boję się zajrzeć do środka.

    • 6 czerwca 2016

      Nie ma 🙂 Spróbuj, choć też nic na siłę 🙂

  4. 7 czerwca 2016

    Początek Twoje opisu przywiódł mi na myśl literaturę faktu, ale widzę to powieść. Czy te elementy non-fiction nie zaburzają przebiegu lektury?

  5. […] Lunde jest norweską pisarką, która podbiła nasze czytelnicze serca cztery lata temu powieścią Historia pszczół. Była to pierwsza powieść w klimatycznej tetralogii, jak nazywany jest ten cykl. Ja się […]

Brak możliwości komentowania.